Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak nie wolno parkować w Bydgoszczy. Mamy przykłady od Straży Miejskiej - zobacz zdjęcia

Michał Sierek
Michał Sierek
Bydgoscy mistrzowie parkowania. W tej galerii zamieszczamy zdjęcia z interwencji podejmowanych przez Straż Miejską w Bydgoszcz. Niektórzy aż proszą się o to, by ich auta zostały odholowane. ZOBACZ ▶▶
Bydgoscy mistrzowie parkowania. W tej galerii zamieszczamy zdjęcia z interwencji podejmowanych przez Straż Miejską w Bydgoszcz. Niektórzy aż proszą się o to, by ich auta zostały odholowane. ZOBACZ ▶▶ Archiwum Straży Miejskiej w Bydgoszczy
"Spieszyłem się", "ja tylko na chwilę", "nie widziałem znaku" - to pewnie najczęstsze tłumaczenia kierowców, którzy zostawiają samochód w niedozwolonym miejscu. W rejonie przejść stwarzają niebezpieczeństwo dla pieszych ograniczając widoczność. Czasami z powodu źle zaparkowanego auta trzeba zatrzymać ruch tramwajowy. Zobaczcie zdjęcia "mistrzów parkowania", których przyłapała Straż Miejska w Bydgoszczy.

Odholowanie pojazdu może nastąpić tylko w ściśle określonych przypadkach, wymienionych w art. 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Strażnicy miejscy uprawnieni są do wydania dyspozycji usunięcia pojazdu tylko w trzech z tych przypadków:

1. Pozostawienie pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu. Jak wyjaśnia Straż Miejska w Bydgoszczy, sytuacje takie mają zwykle miejsce w przypadku zaparkowania samochodu w bramie, na skrzyżowaniu, w miejscu utrudniającym przejazd tramwaju lub ruch pieszych.

2. Gdy kierujący pojazdem nie zastosował się do znaku drogowego B-36, tj. „zakaz zatrzymywania się” z tabliczką T-24 wskazująca, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela.

3. Gdy pojazd nieoznakowany kartą parkingową został pozostawiony na miejscu przeznaczonym dla pojazdu samochodowego osoby niepełnosprawnej o obniżonej sprawności ruchowej.

Tak parkują bydgoscy mistrzowie parkowania. Zobacz zdjęcia z archiwum Straży Miejskiej:

Jak informuje Straż Miejska w Bydgoszcz, przeważająca większość interwencji strażników miejskich, których efektem jest odholowanie pojazdu, to reakcja na zgłoszenia mieszkańców.

Pod numer 986 najczęściej dzwonią zdenerwowani kierowcy, którym zablokowano wyjazd z bramy lub garażu, motorniczowie tramwajów, na których drodze pozostawił pojazd kierowca oraz osoby niepełnosprawne, którym bezprawnie zajęto miejsce parkingowe. Zgłoszenia takie mają dla Straży Miejskiej priorytetowe znaczenie. Zawsze może okazać się, że unieruchomiony tramwaj wiózł pasażerów spieszących się do pracy, a kierowca samochodu, który nie może wyjechać z bramy musi szybko dojechać na przykład do lekarza.

Odholowanie samochodu wiąże się z poniesieniem przez kierującego znacznych wydatków. Dlatego po przybyciu na miejsce strażnicy miejscy w miarę możliwości starają się przede wszystkim odszukać kierowcę nieprawidłowo zaparkowanego pojazdu. Niejednokrotnie zdarzało się, że osoba, która swoim samochodem zablokowała ruch na ulicy przebywała w pobliżu. Jeżeli kierowcę pojazdu uda się odnaleźć przed wezwaniem holownika, jego spotkanie ze strażnikiem miejskim skończy się co najwyżej wypisaniem mandatu karnego. W przypadku odholowania kierowca musi dodatkowo pokryć koszt wykonania tej czynności oraz wnieść opłatę za przechowywanie pojazdu na parkingu strzeżonym - informuje Straż Miejska.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto