Tak niektórzy parkują swoje auta w Bydgoszczy. To tzw. janusze - nie da się przejść ani przejechać

"Janusze" parowania nie mają oporów, by zastawić wyjazd z bramy, zatarasować torowisko, postawić auto na "zebrze". Niektórzy kierowcy wykazują się tak skrajną ignorancją, że parkują swoje auta tak, że nie da się wyjść z bloku! Municypalni, którzy wzywani są do interwencji, nie raz łapią się za głowy, widząc, jak bezmyślny kierowca pozostawił swoje auto. Strażnicy miejscy dokumentują interwencje i fotografują bezmyślnie pozostawione auta.

Straż Miejska w Bydgoszczy przypomina: "Usunięcie pojazdu z drogi, nazywane popularnie odholowaniem, może nastąpić tylko w ściśle określonych przypadkach, wymienionych w art. 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Strażnicy miejscy uprawnieni są do wydania dyspozycji usunięcia pojazdu tylko w trzech z tych przypadków".

1. Pozostawienie pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu.
2. Kierujący pojazdem nie zastosował się do znaku drogowego B-36, tj. „zakaz zatrzymywania się” z tabliczką T-24 wskazująca, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela.
3. Pojazd nieoznakowany kartą parkingową został pozostawiony na miejscu przeznaczonym dla pojazdu samochodowego osoby niepełnosprawnej o obniżonej sprawności ruchowej.