Wioślarze wrócili z Pekinu [foto]

Na uroczystości stawili się srebrni medaliści Igrzysk Olimpijskich, reprezentanci klubu RTW/Lotto/Bydgostia/WSG/Bank Pocztowy: Miłosz Bernatajtys i Bartłomiej Pawełczak. Obecni byli także wioślarze z osady ósemki, która zajęła 5. miejsce: Mikołaj Burda, Wojciech Gutorski, Sebastian Kosiorek (RTW Lotto/Bydgostia/WSG/Bank Pocztowy Bydgoszcz) oraz Rafał Hejmej i sternik Daniel Trojanowski (Zawisza Bydgoszcz). Wśród nich zasiadł także trener Marian Drażdżewski.

Zgodnie z wieloletnią tradycją, w imieniu srebrnych medalistów, Bartłomiej Pawełczak wręczyłprezesowi klubu Zygfrydowi Żurawskiemu krawat z miejsca Igrzysk Olimpijskich.

Presez zauważył, że krawat ma dwie metki:

- Jedna jest po chińsku, a na drugiej napisane jest "Londyn", to musi być znak! – zażartował.

Podczas uroczystości, zebrani mieli okazję wspólnie przeżyć decydujące momenty konkurencji, oglądając zapis na DVD. Wioślarze po raz pierwszy zobaczyli swoje biegi na ekranie, po czym odpowiedzieli na pytania o wrażenia z igrzysk, treningi przed wyjazdem i plany na najbliższe lata.

- Jedyne przeżycie, do którego mogę porównać chwile zdobycia srebra, to ślub - przyznał Miłosz Bernatajtys.

- Jest w nas pewna złość sportowa, niesamowita wola walki – deklarował sternik Daniel Trojanowski – Zawsze staramy się dostać do finału, robimy to z całej siły. Jeśli myślimy o medalu w Londynie, musimy przez te trzy lata, między Pekinem i Londynem, dążyć do znalezienia się bliżej podium, a nawet na podium.

Podczas konferencji padło też pytanie o stres, skierowane do Mikołaja Burdy, który po raz pierwszy szlakował ósemkę:

- Jechaliśmy z poczuciem wielkiej niewiadomej. Stres, owszem, był, ale tylko dopóki nie zeszliśmy na wodę. W czasie rozgrzewki zaczynamy skupiać się na tym, co jest w łodzi, jak łódź płynie, co należy poprawić - wspominał Mikołaj.

Gratulacje i podziękowania złożyli wioślarzom m.in. Wojewoda Kujawsko-Pomorski Rafał Bruski, zastępca prezydenta Bydgoszczy**Maciej Grześkowiak i przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Dorota Jakuta. Wystąpili też przedstawiciele sponsorów klubu: prorektor Wyższej Szkoły Gospodarki profesor Ryszard Maciołek oraz Piotr Gawron z Totalizatora Sportowego Lotto**, który zdecydował się wspierać klub finansowo do igrzysk w Londynie w 2012 roku.

Jak zauważył zastępca prezydenta Maciej Grześkowiak, lekkoatletyka i wioślarstwo to dyscypliny, o których, za sprawą aktywności naszego miasta, głośno od pewnego czasu w mediach polskich i zagranicznych. Tym samym Bydgoszcz ma coraz więcej powodów do dumy i staje się rozpoznawalna na całym świecie.

> > Wideo z powitania wioślarzy zobacz tutaj.