Woda dostała się do piwnic szkoły (ulica Toruńska 174), w której zorganizowano pracownie techniczne.
- Surowce do wypieków zostały zniszczone, podobnie jak wykładziny. Sprzęty, takie jak lodówki i piece trzeba wyczyścić, konieczna będzie dezynfekcja. - mówi Wiesława Dereżyńska, dyrektor Zespołu Szkół Spożywczych w Bydgoszczy. - Oznacza to dla nas duże straty finansowe - dodaje.
Przywrócenie zajęć będzie możliwe dopiero w piątek.
Problem z kanalizacją powraca w tym rejonie Bydgoszczy co roku. Więcej o “powodzi" na Glinkach przeczytacie w jutrzejszym wydaniu Gazety Pomorskiej.
Czytaj też: Bydgoskie autobusy - odrapane i brzydkie.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?