Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez Ziewania Fest w Estradzie. Hardcore to nie tylko muzyka

Łukasz Jędrzejczak
Łukasz Jędrzejczak
W połowie września w klubie Estrada Stage Bar odbędzie się ...
W połowie września w klubie Estrada Stage Bar odbędzie się ... sxc.hu
W połowie września w klubie Estrada Stage Bar odbędzie się dwudniowy festiwal w muzyką hardcore w roli głównej. W związku z tym, postanowiliśmy porozmawiać z Maciejem i Adamem, którzy związali swoje życie z ruchem hc punk.

Nie ma ziewania, kiedy hardcore gra


Pierwszy z nich to znany mieszkańcom Bydgoszczy doświadczony gitarzysta i wokalista, który współtworzył kilka naprawdę dobrych bydgoskich (i nie tylko) kapel hardcore punk: Schizma, The Cuffs, 666 Aniołów, czy In Spite Of. Drugi to młody weganin i straight edge'owiec realizujący się jako basista w Work For It - zespole, który będziemy mieli okazję zobaczyć podczas nadchodzącego Bez Ziewania Fest w Estradzie.

Hardcore miał się zawsze dobrze w Bydgoszczy. Na początku lat dziewięćdziesiątych pojawiła się Schizma, która zaproponowała zupełnie nowe, znacznie cięższe i bardziej zróżnicowane brzmienie, niż dotychczasowe kapele punkowe z regionu. Potem pojawiły się m.in. Upside Down, In Spite Of, Solitary, 666 Aniołów, Miasto, Sora! i My First Time. Wszystkie one, mniej lub bardziej, inspirowały się szybkim i agresywnym graniem zapoczątkowanym przez amerykańskie kapele Minor Threat, Void, Agnostic Front, 7 Seconds czy Youth of Today. Podczas nadchodzącej imprezy w Estradzie wystąpi aż 17 zespołów z Polski i ze świata, które wpisują w ww. tradycje muzyczne.

Muzyka to nie wszystko

Jednak hardcore to nie tylko muzyka. To pewien styl życia, określone wartości i nastawienie do świata. - Każdy może sobie "wygooglować" odpowiadającą mu encyklopedyczną zajawkę na ten temat. Nie chcę być zbyt idealistyczny ani, przeciwnie, sarkastyczny. Na pewno po tych paru latach nabiera się dystansu do wielu rzeczy. Jednak pozwolę sobie na stwierdzenie, że dla mnie jest to sposób na życie. Nie wiem, czy mój wybór był najrozsądniejszy na świecie, ale wiem, że mogłem wybrać znacznie gorzej - opowiada Maciej "Schizmaciek" Wacław, jeden z filarów bydgoskiej sceny hardcore'owej, który od lat organizuje koncerty, nagrywa płyty i promuje takie brzmienia w regionie i w Polsce. - Na pewno niezmiernie ważne jest poczucie pójścia swoją drogą, bez patrzenia na modę, mainstream, lans, celebrytów i inne tego typu fantastyczne sprawy. A jeśli już mam rzucić jakiś bon mot, to za gitarzystą jednego z moich ulubionych zespołów powtórzę, że hardcore nauczył mnie jak być jednocześnie "tough" (mocnym, twardym, solidnym) i "smart" (sprytnym, bystrym, mądrym).

Z gatunkiem muzyki, który wykluł się dzięki m.in. działalności Iana MacKaye - wokalisty Minor Threat, wiążą się określone postawy dotyczące takich kwestii jak prawa zwierząt, wegetarianizm, weganizm oraz stosunek do używek. Minor Threat było tym zespołem, który postanowił sprzeciwić się nihilistycznym postawom modnym w punk rocku, gdzie popularne były narkotyki, seks i alkohol. Zespół w swoich piosenkach głośno podkreślał, że nie tędy droga. Minor Threat stał się inspiracją dla stworzenia ruchu straight edge - subkultury, której ideą przewodnią było odrzucenie używek.

Ian MacKaye, fot. David Shankbone/wikimedia.org

Jedną z osób, która poszła tą drogą jest pochodzący z Bydgoszczy Adam Konopka, 22-letni basista trójmiejskiej kapeli Work For It - zespołu, który zagra na nadchodzącym Bez Ziewania Fest. Czym dla niego jest hardcore? - To zdecydowanie coś więcej niż tylko muzyka. To przede wszystkim więź między tobą a innymi osobami ze sceny, niezależnie od innych spraw. Nadchodzący festiwal to dla mnie najlepsza okazja, żeby spotkać się z tymi wszystkimi ludźmi, których poznałem w ciągu tych paru lat na scenie hardcore. Sam będę nocował w swoim domu około 20 osób, które przyjadą do Bydgoszczy z całej Polski, wegetarian i mięsożerców, pijących i straight edge. Gdyby nie hardcore, prawdopodobnie nie poznałbym większości ludzi z którymi sie trzymam.

**Bez Ziewania Fest to okazja wypromowania tych postaw wśród młodych ludzi. Kto przyjdzie 15 i 16 września do Estrady, będzie mógł sprawdzić jak smakują wegańskie smakołyki. - Idea wyzwolenia zwierząt odgrywa znaczącą rolę w historii sceny hardcore, stąd nie dziwi obecność wegańskiego jedzenia na imprezie. Jako weganin chętnie skorzystam z przygotowanych specjałów i mam nadzieję, że dzięki nim część osób przekona się, że można dobrze zjeść, nie eksploatując przy tym zwierząt - podkreśla Adam. - Wegańskie smakołyki z pewnością stanowią lepszą zachętę do przejścia na dietę bezmięsną, niż katowanie znajomych krwawymi filmikami z rzeźni.

Oprócz tego, będzie można zdobyć ziny i czasopisma w których dużo na temat straight edge, wegetarianizmu i weganizmu. Poza tym będzie sporo płyt z muzyką hardcore'ową z całego świata.

Serdecznie zapraszamy!

Zobacz też:

Pokaz kotów rasowych

Water Scooter Show w Bydgoszczy

Photo Day 22.0 - zobacz zdjęcia

Otwarcie Muzeum Mydła
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł
» dodaj zdjęcia
» dodaj wydarzenie
» dodaj wpis do bloga
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto