Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoski Urząd Stanu Cywilnego zmienił dane obywatelki bez jej zgody: Sprawa trafia do sądu

MC
FOT. SZYMON SIEWIOR / POLSKAPRES
Interesantka, której dane w bydgoskim Urzędzie Stanu Cywilnego zostały zmienione bez jej zgody, nie ustępuje. Odwołując się od decyzji Sądu w Kielcach, który odrzucił jej skargę, kobieta zamierza złożyć sprawę cywilną przeciw urzędowi.

W lutym informowaliśmy o niecodziennej sytuacji, która dotknęła mieszkankę Kielc pochodzącą z Bydgoszczy. Po nieoczekiwanej zmianie jej danych osobowych w bydgoskim USC, kobieta zdecydowała się zgłosić sprawę na policję. Kielecka prokuratura umorzyła jednak sprawę. Adwokat Czytelniczki złożył zażalenie na decyzję śledczych, które trafiło do Sądu Rejonowego w Kielcach. Sąd odrzucił zażalenie.

- Nie ustąpię, za dużo to wszystko kosztowało mnie pieniędzy i stresu - mówi kobieta. - Zamierzam skierować do sądu sprawę cywilną.

Kobieta, która od kilku lat mieszka i pracuje w Grecji, o swoim problemie dowiedziała się pod koniec 2023 roku. Po powrocie do Polski, chcąc załatwić sprawy bankowe, odkryła, że jej dowód osobisty jest nieważny, mimo daty ważności do 2026 roku.

Jak doszło do zmiany danych?

- Przed świętami wróciłam do Polski i chciałam zrobić prezenty rodzinie - mówi nasza Czytelniczka. Wyjaśnia, że zamierzała załatwić sprawę w banku i ze zdziwieniem odkryła, iż jej dowód osobisty jest nieważny. Szok był tym większy, że dokument miał stracić ważność dopiero w 2026 roku. Zaczęłam dociekać, o co tu chodzi. Niczego nie zmieniałam w swoich danych, nie zgłaszałam się przedtem do żadnych urzędów, więc dlaczego mam nieważny dowód? - zastanawia się kobieta.

W kieleckim urzędzie miasta dowiedziała się, że jej dowód został unieważniony ze względu na zmianę danych, która miała miejsce w Urzędzie Miasta Bydgoszczy.

- Wyglądało na to, że ktoś bez mojej wiedzy i zgody namieszał w danych urzędowych. Tego było już dość! - podkreśla Czytelniczka. Zwróciła się następnie do wojewody świętokrzyskiego, który zajął się jej sprawą. Z otrzymanej odpowiedzi wynikało, że błąd miał miejsce w 2021 roku, a zmiany w danych dokonano w bydgoskim ratuszu.

Co mówi urząd?

"W dniu 2 lipca 2021 roku pracownica Urzędu Stanu Cywilnego w Bydgoszczy przenosząc do elektronicznej Bazy Usług Stanu Cywilnego akt urodzenia zarejestrowany pod numerem historycznym przestawiła dane osobowe rodziców." - czytamy w odpowiedzi Iwony Gassowskiej, kierowniczki bydgoskiego USC. Skutkiem tego błędu było automatyczne przesłanie zlecenia do Referatu Dowodów Osobistych w Kielcach z informacją o unieważnieniu dowodu osobistego naszej Czytelniczki.

Kierowniczka bydgoskiego USC, Iwona Gassowska, w swojej odpowiedzi zapewnia, że zgodnie z obowiązującym w Urzędzie Miasta Bydgoszczy regulaminem pracy Urzędu Miasta Bydgoszczy zostaną wyciągnięte konsekwencje w stosunku do pracownika, który dopuścił się błędu. "Jednocześnie zaznaczam, że czuję się odpowiedzialna za zaistniałą sytuację" - przyznaje Gassowska.

Co dalej?

Sprawa mieszkanki Kielc, której dane osobowe zostały zmienione bez jej zgody, nie jest jeszcze zamknięta. Kobieta zamierza skierować do sądu sprawę cywilną przeciwko Urzędowi Stanu Cywilnego w Bydgoszczy. Czy urząd przyzna się do błędu i zaakceptuje ewentualny wyrok sądu? Czy zasady przetwarzania danych osobowych w urzędach zostaną zaostrzone, aby uniknąć podobnych błędów w przyszłości? Na te pytania odpowiedź przyniesie czas.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto