Jak podaje Gazeta Wyborcza, Bydgoszcz z Toruniem nie znalazły się w dokumencie przesłanym do MSWiA przez prawników i ekspertów pracujących nad ustawą wprowadzającą tzw. megamiasta. Przewiduje on powstanie tylko siedmiu metropolii: warszawskiej, górnośląskiej, łódzkiej, pomorskiej, krakowskiej, wrocławskiej i poznańskiej. Ośmej, bydgosko-toruńskiej, zabrakło.
Jeżeli nasze miasta nie znajdą się w tej ustawie, będziemy pozbawieni szansy rozwoju, jaki będą miały największe ośrodki. Zaczniemy coraz bardziej odstawać od głównych aglomeracji, zamiast je doganiać.
Prawdopodobnie projekt musiał powstał pod wpływem lobbingu największych polskich miast, które nie chcą konkurencji kilku mniejszych ośrodków jak Szczecin czy Bydgoszcz z Toruniem.
Bardzo przypomina to sytuację sprzed 10 lat, kiedy wprowadzano reformę samorządową. Na początku w projekcie znalazło się 12 województw, choć były także pomysły, aby jeszcze bardziej ograniczyć ich liczbę. Jednak dzięki dużej aktywności tutejszych posłów, jak też samych mieszkańców, zostało w końcu utworzone województwo kujawsko-pomorskie ze stolicami w Bydgoszczy i Toruniu. Dzięki temu możemy dzisiaj wspólnie korzystać ze środków unijnych na rozwój naszych dwóch stolic oraz całego regionu. Decyzje nie są podejmowane w Gdańsku czy Poznaniu.
Po wprowadzeniu ustawy metropolitarnej związki, które powstaną będą federacjami wielkich miast i otaczających je zurbanizowanych gmin. Organizmy takie, dzięki koordynacji zarządzania i większym możliwościom pozyskiwania środków finansowych, w tym funduszy europejskich, będą miały szansę na szybszy rozwój w dziedzinie infrastruktury drogowej, kolejowej, komunikacyjnej itd. Jako duże rynki pracy i zbytu będą łatwiej przyciągały inwestorów. Będąc silniejszymi jednostkami lepiej będą mogły walczyć o swoje prawa.
Jeżeli mieszkańcy Torunia i Bydgoszczy chcą wspólnej aglomeracji to muszą zjednoczyć siły i głosami polityków, a także własnymi, walczyć o przyłączenie obu miast do listy tworzonych metropolii. Jeśli ma sie udać kampania na rzecz utworzenia naszej metropolii, między Bydgoszczą a Toruniem musi zostać zakopany topór wojenny i odłożone na bok wszelkie animozje. Jesteśmy skazani na to, aby dojść to porozumienia i razem działać na rzecz rozwoju obu miast.
Zobacz także:
**
Bydgoszcz i Toruń – odwieczni rywale
**
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
