Kryminalni z komendy miejskiej w Bydgoszczy zatrzymali podejrzanego o naruszenie przepisów o imprezach masowych. 18-latek odpalił flary podczas dwóch meczów bydgoskiego Zawiszy, a zakrywając twarz myślał, że uniknie kary. Podejrzanemu grozi do 5 lat więzienia.
Czasami bywa, że mimo incydentów, do których dochodzi podczas meczów piłkarskich policjanci w trakcie imprezy nie zatrzymują ich sprawców. Jednak takie osoby nie mogą czuć się bezkarnie. Stadiony przygotowane do organizacji imprez masowych wyposażone są w monitoring, dzięki któremu, prędzej czy później, sprawcy ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny.
Tak było i tym razem.
Analityczna i czasochłonna praca kryminalnych nad zapisem wideo pozwoliła na ustalenie 18-latka z Bydgoszczy.
Mężczyzna, w maju podczas meczów Zawiszy Bydgoszcz z Arką Gdynia i Pogonią Szczecin, odpalił flary zakrywając odzieżą twarz przed rozpoznaniem. Wczoraj (03.07.) tuż przed 7:00 policjanci zapukali do jednego z mieszkań przy ulicy Dworcowej. Nastolatek został zatrzymany i doprowadzony do komendy miejskiej.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego podejrzanemu przedstawiono zarzuty naruszenia przepisów o bezpieczeństwie imprezy masowej. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia. Teraz młody bydgoszczanin za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?