Dzień Kolejarza w nowej siedzibie Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół Kolei

Mieszkańcy mogli przyjechać na Dzień Kolejarza specjalną linią "100", uruchomioną na 24 listopada. Autobus kursował co godzinę z dworca głównego i zatrzymywał się na przystankach po drodze aż do Bydgoszcz Wschód.

Pomieszczenie choć niewielkie, to mieści liczną kolekcję modeli, biletów, urządzeń kolejarskich. Zacieki na ścianie od góry, brak stałego ogrzewania i na chwilę obecną także elektryczności nie zniechęca miłośników kolei. Niebawem ma być lepiej. Poprzednią siedzibę, czyli budynek Bydgoszcz Główna opuścili z końcem września. Wschodni dworzec jest na uboczu, trudniej tam dotrzeć. Czy jest możliwość zmiany lokalizacji? - Nie ma szansy na nowe miejsce. Do tej pory była nim Bydgoszcz Główna, a partnerem spółka Przewozy Regionalne i to ona bezpłatnie użyczała przestrzeń - Marcin Kilewicz, prezes Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół Kolei.

Zmiana siedziby
Jednak reorganizacja w Przewozach, zmiana siedziby sprawiły, że zmieniło się także miejsce Izby Tradycji Bydgoskich Dróg Żelaznych. - Aby pozostać w starym miejscu, Bydgoskie Towarzystwo Przyjaciół Kolei musiałoby płacić 3 tys.zł. Z Dworcami Kolejowymi, czyli zarządcą budynku, udało się wynegocjować 950 zł, ale to i tak było za dużo dla stowarzyszenia, działającego przecież non profit - opowiada przedstawiciel BTPK

- Pojawiła się propozycja adopcji budynku Bydgoszcz Wschód, tu kwota jest znacznie mniejsza, wystarczają składki - mówi Marcin Kilewicz. Budynek ma kilka pomieszczeń, do dyspozycji stowarzyszenia są oddane dolne. Użytkowane jest jedno, ze względu na koszty. - Całość to większy nakład finansowy.

Formacja, aby móc prężniej funkcjonować i poprawić warunki Izby, potrzebuje sponsora.

- Miasto interesowało się losem stowarzyszenia i pomieszczenia dla Izby Tradycji Bydgoskich Dróg Żelaznych. Było spotkanie z prezydentem Szopińskim - co cieszy Marcina Kilewicza. Prezes mówi, że Jan Szopiński zapowiedział swoją wizytę w grudniu i czekają na jego propozycje.

Podarunki od kolejarzy

Podczas Dnia Kolejarza na Bydgoszcz Wschód przybyły rodziny, nierzadko 3 pokolenia. Eksponaty robią wrażenie zarówno na dzieciach, które oglądają z zaciekawieniem i na dorosłych, często patrzących na nie z sentymentem. Skąd wzięły się te zbiory? - Część z nich przekazało byłe Technikum Kolejowe, to prace dyplomowe; od kolejarzy, podrzucane - wymienia prezes BTPK. Modele parowozów pochodzą z ośrodka muzealnego Bydgoskiego Węzła Kolejowego, którego zbiór przejęło stowarzyszenie. Jeśli ktoś chciałby przekazać kolejowe pamiątki - może zgłosić się do BTPK.

Kolejna wystawa odbędzie się w przyszłym roku, podczas Nocy Muzeów. Jeśli jednak jakaś grupka chciałaby zobaczyć zbiór, może umówić się telefonicznie lub mailowo.

W starej siedzibie BTPK organizowało spotkania dla dzieci "Zawód kolejarz". Było sterowanie Laboratorium Prowadzenia Ruchu Pociągów, czyli największą makietą kolejową. Dzieci poznawały zasady sterowania ruchem kolejowym. W programie znajdowała się również Straż Ochrony Kolei, zasady bezpiecznego poruszania się po dworcu, nauka postępowania w przypadku zagubienia. Organizatorzy prowadzili na byłą lokomotywownię, pomnik-parowóz. - Będziemy starali się kontynuować akcję, choć w mniejszej skali - zapowiada przedstawiciel stowarzyszenia. Tak, jak dawniej można odbywać krótkie przejażdżki, aby dzieci poznały podróże pociągami.

Zobacz też:
8. Mózg Festival - zdjęcia	Łuczniczka Nova w Bydgoszczy	Spotkanie z Ryszardem Kaliszem	Muzeum Farmacji - zdjęcia
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga