Na rynku ukazał się "Mały słownik gwary bydgoskiej". Jest to pierwsza tego typu publikacja. Na słownik składa się 500 haseł oraz około 40 fotografii. Jego twórca, prof. Andrzej Dyszak z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, pracował nad książką ponad 10 lat. Fotografie, przedstawiające różne grupy społeczne, które współtworzyły bydgoską gwarę pochodzą ze zbiorów Muzeum Okręgowego oraz z prywatnej kolekcji fotografika Włodzimierza Kałdowskiego.
- "Mały słownik gwary bydgoskiej" można potraktować jako skansen dawnej mowy - podkreśla prof. Andrzej Dyszak. Niestety, bydgoska gwara powoli zanika i można ją jedynie zaobserwować wśród starszych mieszkańców Okola, Szwederowa czy Jachcic. Warto zatem przypomnieć młodym mieszkańcom grodu nad Brdą, co znaczą tak tajemniczo brzmiące słowa, jak: szruber, antrejka czy gzub.
Książka jest do nabycia w siedzibie Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy przy ul. Jezuickiej 4 oraz w sklepie z pamiątkami bydgoskimi przy ul. Długiej. Cena: 25 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?