Koncerty młodych zespołów w Radiu PIK

Kto jest pomysłodawcą koncertów w studiu Radia PIK? Jak to się zaczęło?
- Idea koncertów w Polskim Radiu PIK jest już długoletnią tradycją, ponieważ koncerty z cyklu „Zagrać każdy może” od wielu lat prowadził Zdzisław Pająk. Zespoły przez niego zapraszane występowały w każdy ostatni piątek miesiąca. Ponieważ zainteresowanie koncertami było ogromne, a niektóre zespoły musiały czekać w kolejce po kilka miesięcy, postanowiliśmy organizować koncerty co tydzień. Trochę to „rozładowało” kolejkę, zainteresowanie występami wciąż jest jednak bardzo duże i od ubiegłego roku prawie w każdy piątek radio rozbrzmiewa koncertem. Jeżeli sytuacja ta współgra z anteną, muzyka jest od razu emitowana w eter. W przeciwnym razie występ jest rejestrowany i retransmitowany w terminie późniejszym.

Czy łatwo muzykom dostać się do Waszego studia?
- Dbamy, chyba tak jak każdy, o to, by muzyka reprezentowała pewien poziom. Mnóstwo zespołów przysyła materiały, które już po pobieżnym przesłuchaniu wskazują na słabe przygotowanie zespołu, czy pod względem tekstowym, czy muzycznym. Nie wszystko przyciągnęłoby słuchacza, a i dla zespołu publiczne granie na pewnym etapie rozwoju mogłoby być po prostu antyreklamą. Lepiej, by taki zespół rozwinął się i wrócił z czymś lepszym, my drzwi nie zamykamy.

Czy do studia Radia PIK przyjeżdżają zespoły z naszego regionu?
- Nie, z całej Polski i nie tylko! Gościliśmy zespoły z Mysłowic, Krakowa, a najdalej położoną częścią świata, z której przyjechała do nas muzyka Mofo Party Band, jest Kalifornia.

Czy zdarzyło się, że młodym zespołom koncert w Polskim Radiu PIK pomógł na drodze artystycznej?
- Tak. Chociażby ostatnio, 18 lipca, przyjechał do nas trójmiejski zespół Diesel. Formacja ta dopiero zaczyna swoją karierę, a koncert w radiu był tak naprawdę jej pierwszym publicznym występem. Każdy następny będzie zatem rozwinięciem możliwości, które muzycy poznali w naszym studio. A i zamieszczenie w historii zespołu informacji o koncercie radiowym jest swego rodzaju pomocą, dowodem na to, że zespół potrafił znaleźć się w profesjonalnym otoczeniu.

Zachęcamy zatem muzyków, by przysyłali materiały do Polskiego Radia PIK?
- Tak, jeżeli ktoś ma zespół i chce dzielić się swoją muzyką, nie chować jej do szuflady, może się do nas zgłosić. Są dwa sposoby promowania muzyki twórców, którzy chcą zaistnieć: koncert w naszym studio i emitowana w ostatni czwartek każdego miesiąca audycja "Rockowa skrzynka Pocztowa". Mimo nazwy audycji, nie ograniczamy się do brzmień rockowych. Prezentujemy wszystkie godne uwagi materiały przysłane nam przez zespoły, które nie mogą na razie wystąpić w studiu Radia PIK, np. z przyczyn finansowych. Działania studia mają charakter czysto promocyjny, żadna ze stron nie czerpie z niego materialnych zysków. Mimo to na szczęście chętnych nie brakuje.

Więcej informacji udziela Adam Droździk

>> O koncercie Quidam w Radiu PIK czytaj tutaj.