Czytaj też: » Finał akcji Kredki dla Afryki. Dzieci zebrały 80 kg przyborów [zdjęcia] |
W tym roku plan jest następujący - dotrzeć ze sprzętem medycznym do pustynnego Bogué w Mauretanii oraz z pomocami dydaktycznymi i materiałami szkolnymi dla misji i szkół w Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Grzegorz Wałęsa, Bartek Kupisz oraz Tomasz Kulawik – tak prezentuje się skład tegorocznej wyprawy. Być może do tego grona dołączy jeszcze jedna osoba. Podróżować będą dwoma samochodami, które planują sprzedać na koniec wyprawy, a za otrzymane pieniądze wrócić drogą lotniczą.
Z Polski i Londynu wyjadą do hiszpańskiego Algeciras, skąd kierować będą się do stolicy Maroka – Rabatu. Następne na liście jest oazowe miasto na pustyni Sahara, Arfud. W ciągu miesiąca odwiedzą także m.in. Marakesz, Dakhle, Bamako oraz Krainę Dogonów.
Większość kosztów wyprawy ponoszą sami uczestnicy. Wszelkie fundusze uzyskane od sponsorów to tylko kropla w morzu potrzeb. Paliwo, noclegi, zakup samochodów na trasę - zdecydowaną większość trzeba było opłacić z własnej kieszeni.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia urlopu.
- W pracy przyzwyczaili się, że raz do roku znikam na parę tygodni – śmieje się Grzegorz Wałęsa, jeden z pomysłodawców, na co dzień psycholog w Szpitalu Wojskowym w Bydgoszczy.
- To taka potrzeba odreagowania, wyciszenia się. Podróże to moja prawdziwa pasja - dodaje Wałęsa.
Africa Charity Expedition to nie tylko wędrówki po świecie. To także niesienie pomocy dla tych, którzy jej potrzebują.
Głównym celem zeszłorocznej wyprawy było dostarczenie sprzętu medycznego (przenośnych USG, przepływomierzy gazów medycznych) ośrodkowi Soma Major Health Center w Gambii i środków opatrunkowych lecznicy w Thiaroye niedaleko Dakaru w Senegalu. W tym roku, oprócz kredek i przyborów szkolnych, dzieci z Mauretanii oraz Wybrzeża Kości Słoniowej otrzymają pompę infuzyjną, narzędzia chirurgiczne, termometry oraz leki i ubrania.
- Prawdopodobnie nie uda nam się dostarczyć wszystkiego osobiście – mówi Wałęsa.
- Mamy jednak zaufanych ludzi, którzy pomogą przekazać wszystko zgodnie z przeznaczeniem.
Podróż do Afryki to nie wyłącznie kwestia dobrze zaplanowanej logistyki. Czarny Ląd to miejsce dość niespokojne, targane wewnętrznymi konfliktami oraz dotknięte biedą.
- Nie jest to bezpieczna podróż - przyznaje Wałęsa.
- W wielu miejscach naprawdę łatwo wpakować się w kłopoty, za sam kolor skóry można narazić się na sporą agresję. Członkowie ekspedycji liczą jednak, że przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa podróż powinna przebiegać jednak bez większych problemów.
Relacje z wyprawy będą mogli Państwo przeczytać na stronach MM Bydgoszcz oraz w Gazecie Pomorskiej.
Zobacz też: | |||
T.Love zagrało w Estradzie | Classic and Dubstep in Progresss | Sylwester 2011/2012 w Bydgoszczy | Robert Sowa gotował w Bydgoszczy |
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga! | |||
» dodaj artykuł | » dodaj zdjęcia | » dodaj wydarzenie | » dodaj wpis do bloga |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?