Kto zostanie przedszkolakiem?

Na ten dzień czekają rodzice maluchów, które chcą od września po raz pierwszy przekroczyć próg przedszkola. Niestety, z symulacji komputerowej wynika, że dla 430 zabrakło miejsc. Głównie dla najmłodszych, czyli trzylatków.
Nie oznacza to jednak, że nie pójdą w ogóle od września do przedszkola. Wielu rodziców wybrało placówkę najbliżej miejsca zamieszkana. Są więc wolne miejsca w innych, mniej obleganych przedszkolach. Jeśli rodzic się zdecyduje, będzie mógł skorzystać z takiej opcji.
Z pierwszego naboru, który odbył się w maju i dotyczył dzieci starszych, do przedszkola dostało się 1952 dzieci, z drugiego 969, a z trzeciego 579. Miejsc w publicznych przedszkolach przygotowano prawie 5000. Najwięcej jednak w grupach dzieci starszych. Dla maluchów było ich najmniej.
W tym roku trzeba było również udowodnić, że jest się zameldowanym w gminie Bydgoszcz. Podania, które były składane, musiały mieć dołączone zeznanie PIT, na którym widniał bydgoski adres przynajmniej jednego z opiekunów.
Przez najbliższe dwa dni rodzice mają czas, aby potwierdzić, że decydują się na przedszkole. W piątek okaże się więc, czy zostały jeszcze wolne miejsca i w jakich przedszkolach.
W ostatniej rekrutacji będą mogły brać udział dzieci spoza Bydgoszczy.