Podopieczni Piotra Makowskiego po niespodziewanej porażce w niedzielnym meczu w Szczecinie z Espadonem 2:3 są w coraz trudniejszej sytuacji w lidze. Po dziesięciu rozegranych spotkaniach bydgoszczanie mają na koncie dziewięć punktów i zajmują dopiero 13. miejsce w tabeli.
Patrząc na terminarz bydgoskiego zespołu trudno przypuszczać, aby Łuczniczka zaczęła wygrywać swoje mecze. Do zakończenia pierwszej rundy pozostało pięć spotkań, w którym siatkarzom znad Brdy przyjdzie się zmierzyć kolejno ze Skrą, Lotosem Gdańsk, Cuprum Lubin, Cerradem Czarnymi Radom oraz Jastrzębskim Węglem. Wszystkie te zespoły znajdują się w górnej części tabeli i przy obecnej dyspozycji Łuczniczki są zdecydowanie poza zasięgiem drużyny prowadzonej przez Piotra Makowskiego.
Skra Bełchatów jest wiceliderem Plus Ligi i do dzisiejszego spotkania przystępuje jako zdecydowany faworyt. W składzie zespołu Philippe'a Blaina występują tacy zawodnicy, jak Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Bartosz Kurek, Karol Kłos czy Srecko Lisinac.
Początek meczu Łuczniczka Bydgoszcz - PGE Skra Bełchatów dzisiaj w HSW "Łuczniczka" o godz. 18:00.
Przeczytaj także: bydgoszcz.naszemiasto.pl
Pogoda na dzień (30.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?