Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcinek z Bydgoszczy biegał z rodzicami, by pomóc innym. Teraz sam potrzebuje wsparcia

Hanna Walenczykowska
Marcinek jest po pierwszej serii radioterapii, przed nim kolejne zabiegi. Potem badania - ich wyniki zdecydują o tym, czy będzie mógł być leczony w Londynie.
Marcinek jest po pierwszej serii radioterapii, przed nim kolejne zabiegi. Potem badania - ich wyniki zdecydują o tym, czy będzie mógł być leczony w Londynie. Nadesłane
Podczas sobotniego biegu w Białych Błotach dla trzech chorych chłopców zebrano ponad 56 tysięcy złotych. To nie jedyna akcja - w maju, w Myślęcinku w Bydgoszczy odbędzie się Bieg Charytatywny dla Marcinka.

Pierwsza akcja charytatywna, która odbyła się w sobotę (16 marca) na terenie przy ul. Centralnej 27w Szkole Podstawowej im. J. Verne’a w Białych Błotach przyniosła wymierne rezultaty. Dla trzech chłopców: Antka Bąka (5 lat) z Murowańca, Macieja Wydrzyńskiego (12 lat) z Murowańca i Marcina Żala (8 lat) z Bydgoszczy zebrano 56 tysięcy złotych.

ZOBACZ: Bieg charytatywny dla Macieja w Białych Błotach [zdjęcia]

- I to nie jest wszystko, pieniądze nadal wpływają na konto – informuje pani Danuta Gapińska, nauczycielka SP w Białych Błotach.
Podobna impreza biegowa od była się w Cielu. Były to mistrzostwa amatorów w biegu przełajowym.

Obie imprezy nie są jedyne. Dzięki wsparciu Pałacu Młodzieży i Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku oraz pomocy Stowarzyszenia Bez Ograniczeń w sobotę 11 maja w Myślęcinku odbędzie się bieg, w którym będzie mógł wziąć udział każdy, kto zechce pomóc Marcinowi Żalowi. Regulamin biegu przedstawimy niebawem.

Marcinek ma 8 lat, mieszka w Bydgoszczy. W czasie ferii stwierdzono u niego nieoperacyjnego glejaka pnia mózgu. Wcześniej był bardzo aktywny; sam uczestniczył razem z rodzicami w biegach charytatywnych, uczestniczył w zajęciach teatralnych, zagrał w reklamie województwa kujawsko-pomorskiego. Dziś chłopiec jest w trakcie leczenia.

- Jesteśmy na półmetku radioterapii. Zaczęło się nieciekawie, bo od bólu głowy i wymiotów. Pani radiolog ostrzegała nas, że podczas pierwszych kilku zabiegów puchnie mózg i stan może się pogorszyć i tak się stało. Trzeba było włączyć sterydy. Serce pękało, gdy na niego patrzeliśmy (...) – napisała mama Marcinka na profilu Facebooka.

Marcinek w piątek opuścił szpital, w domu czeka na kolejną serię radioterapii i na badania. Można mu pomóc, wpłacając datki na konto: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” Santander Bank 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 - d dopiskiem: „2155 pomoc dla Marcina Żal”.

Emerytury dla matek. Sprawdź, o co w tym chodzi!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto