Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepokój o kładkę

Ewa Piątek
Ewa Piątek
Kilka dni temu jeden z czytelników Gazety Pomorskiej zgłosił swoje zaniepokojenie stanem kładki nad Brdą przy Operze Nova. Jak twierdził, robotnicy nie zakonserwowali niektórych desek.

- Jak długo konstrukcja taka wytrzyma bez remontu? – pytał czytelnik, pan Rafał Znienacka i dodaje, że przez niedbałe wykonanie mostku miasto będzie musiało za jakiś czas ponieść koszty naprawy. Nie tylko pozbawi to spacerowiczów możliwości korzystania z mostku przez pewien czas, ale i będzie marnotrawstwem publicznych pieniędzy.

Kładka została oddana do użytku w ubiegłym roku. Na wątpliwości czytelnika prezydent Konstanty Dombrowicz odpowiedział, że jest pewien co do odpowiedniego wykonania kładki.
- Specjaliści z firmy Gotowski nie popełnili żadnego błędu przy budowie mostku. A już na pewno nie przeoczyli takiego szczegółu, jak impregnacja desek kładki – powiedział prezydent w rozmowie z Gazetą Pomorską.

Poprawność wykonania kładki potwierdziła też firma Gotowski.
- Drewno na kładkę zaimpregnowaliśmy środkiem grzybobójczym metodą zanurzeniową, zwaną też kąpielową. Odbiór techniczny obiektu odbył się bez żadnych uwag – powiedział inżynier Roman Michalczuk. Firma udzieliła też miastu gwarancji na kładkę do 2011 roku. Ewentualne koszty napraw nie grożą więc ratuszowi przez najbliższe 3 lata.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto