- Jak długo konstrukcja taka wytrzyma bez remontu? – pytał czytelnik, pan Rafał Znienacka i dodaje, że przez niedbałe wykonanie mostku miasto będzie musiało za jakiś czas ponieść koszty naprawy. Nie tylko pozbawi to spacerowiczów możliwości korzystania z mostku przez pewien czas, ale i będzie marnotrawstwem publicznych pieniędzy.
Kładka została oddana do użytku w ubiegłym roku. Na wątpliwości czytelnika prezydent Konstanty Dombrowicz odpowiedział, że jest pewien co do odpowiedniego wykonania kładki.
- Specjaliści z firmy Gotowski nie popełnili żadnego błędu przy budowie mostku. A już na pewno nie przeoczyli takiego szczegółu, jak impregnacja desek kładki – powiedział prezydent w rozmowie z Gazetą Pomorską.
Poprawność wykonania kładki potwierdziła też firma Gotowski.
- Drewno na kładkę zaimpregnowaliśmy środkiem grzybobójczym metodą zanurzeniową, zwaną też kąpielową. Odbiór techniczny obiektu odbył się bez żadnych uwag – powiedział inżynier Roman Michalczuk. Firma udzieliła też miastu gwarancji na kładkę do 2011 roku. Ewentualne koszty napraw nie grożą więc ratuszowi przez najbliższe 3 lata.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?