Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszuści podają się za pracowników ZUS i okradają mieszkania!

Małgorzata Wąsacz
W przypadku niepracujących emerytów i rencistów pracownicy ZUS nie mają powodu do niezapowiedzianych wizyt w ich domach.
W przypadku niepracujących emerytów i rencistów pracownicy ZUS nie mają powodu do niezapowiedzianych wizyt w ich domach. Dariusz Bloch/zdjęcie ilustracyjne
Naciągacze wykorzystują każdą okazję, by dostać się do mieszkań seniorów. Ostatnio podszywali się pod pracowników ZUS.

Kilka sygnałów o rzekomych pracownikach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych chodzących po domach ZUS i policja otrzymały z Inowrocławia. Niestety, jedna starsza osoba została okradziona przez oszusta. Straciła nie tylko pieniądze, ale również biżuterię.

Oszuści podający się za pracowników ZUS podają różne preteksty, by dostać się do mieszkania. Obiecują np. przeliczenie emerytury, co oznacza jej podwyższenie. Były też przypadki, że prosili o ostatni odcinek emerytury, by na tej podstawie obliczyć wysokość dodatku do świadczenia. Tak naprawdę chodziło im o spisanie danych emeryta, by potem najprawdopodobniej na nie zaciągnąć kredyt.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Ostatnio oszuści mają nowy sposób. Najpierw do domu starszej osoby przychodzi oszust udający pracownika ZUS-u, który prosi o dokumenty wskazujące na stan zdrowia. Aby zweryfikować dokumenty, dzwoni po lekarza mającego przyjechać i zbadać seniora i w ten sposób sprawdzić, czy są szanse na wyższy zasiłek. Fałszywy lekarz wchodzi do mieszkania i w czasie, gdy w jednym pomieszczeniu senior jest zajęty rozmową z nim, drugi oszust plądruje inne pomieszczania i kradnie pieniądze i kosztowności.

Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego, apeluje do seniorów o ostrożność. W przypadku niepracujących emerytów i rencistów pracownicy ZUS nie mają powodu do niezapowiedzianych wizyt w ich domach. - O wszelkich zmianach w emeryturach i rentach informujemy swoich świadczeniobiorców pisemnie. Nasi pracownicy nie odwiedzają w domach seniorów - mówi Krystyna Michałek.

Wizyty przedstawiciela ZUS, bez wcześniejszej zapowiedzi, mogą się jednak spodziewać pracownicy przebywający na zwolnieniu lekarskim. Może się u nich pojawić lekarz orzecznik ZUS w związku z kontrolą L4. Jest to możliwe w sytuacji, gdy nie można doręczyć powiadomienia o badaniu z uwagi na zbyt krótki termin. Lekarz przekazuje tę informację zainteresowanemu w dniu badania. Kontrolowany może zweryfikować lekarza orzecznika prosząc go o okazanie legitymacji służbowej. Dokument ten potwierdza uprawnienia lekarza do przeprowadzenia badania w celu wydania orzeczenia w sprawach rozpatrywanych przez ZUS.

Pracownik ZUS może bez zapowiedzi pojawić się w domu ubezpieczonego lub miejscu jego pobytu także w związku z kontrolą wykorzystywania zwolnienia lekarskiego. Osoba kontrolująca ma wówczas wystawione przez ZUS imienne upoważnienie do przeprowadzenia kontroli.

Pozostałe wizyty pracowników ZUS w domu klienta są poprzedzone wysłaniem pisemnej informacji. - Jeśli jednak będziemy mieć jakiekolwiek wątpliwości co do tożsamości osoby podającej się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zadzwońmy do Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS. Wystarczy wybrać numer telefonu 22 560 16 00 - mówi Krystyna Michałek.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 20 kwietnia 2017.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto