Na Rondzie Jagiellonów do tramwaju numer 4 wsiadła dwójka pijanych młodych mężczyzn w wieku ok 17-18 lat. Jeden z nich nie znalazł miejsca i zatoczył się na pasażera z tyłu, także pod wpływem alkoholu. Ten odepchnął go i w ten sposób doszło do bójki. Najpierw bijatyka trwała w wagonie, później zaatakowany mężczyzna zaciągnął hamulec bezpieczeństwa. Tramwaj zatrzymał się przed przystankiem przy Focus Park.
Uczestnicy bijatyki wyszli z wagonu i kontynuowali walkę obok. Zdarzenie zakończyło się dramatycznie, ponieważ dwójka napastników rozbiła butelkę na głowie starszego mężczyzny, który głośno komentował zachowanie młodzieńców. Zostawiając go zakrwawionego, uciekli w kierunku dworca PKS.
W czasie trwania całego incydentu, w kolejce na przystanek, ustawiło się osiem innych tramwajów.
Motorniczy "czwórki" nie mógł ruszyć do czasu przyjechania policji i karetki pogotowia. Jednak pierwszy na miejscu zdarzenia był patrol nadzoru ruchu.
Niestety, sprawców nie złapano, a poszkodowany w głowę mężczyzna trafił do szpitala.
Policja nadal poszukuje świadków zdarzenia oraz próbuje zrobić portret pamięciowy napastników.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?