Pedro's Cup 2011 już dziś!

W środę o 17 w hali Łuczniczka rozpocznie się mityng Pedro's Cup. Tegoroczne zawody zapowiadają się bardzo interesująco. Szczególnie konkurs skoku wzwyż mężczyzn. W nim rywalizować będzie m.in. gwiazda numer jeden sezonu halowego - Iwan Uchov. Rosjanin w tym roku skoczył już dwukrotnie 2,38, w tym raz podczas zawodów w słowackiej Bańskiej Bystrzycy. Próbował pobić halowy rekord świata - 2,44 m, ale ta sztuka mu się nie udała. Czy spróbuje w Bydgoszczy?

Emocji nie zabraknie w pchnięciu kulą. Kibice w Łuczniczce zobaczą rywalizację lidera tegorocznych list światowych - Ryana Whitinga z Ralfem Bartelsem i Adamem Nelsonem. Zabraknie mistrza świata - Christiana Cantwella, który nabawił się kontuzji. Ze startu zrezygnował Tomasz Majewski, który podjął decyzję o zaniechaniu startów w tegorocznym sezonie halowym. Mistrz Olimpijski będzie jednak w Bydgoszczy w roli komentatora sportowego, udekoruje też zwycięzców.

Na starcie skoku o tyczce pojawią się tradycyjnie Anna Rogowska i Monika Pyrek. Ta druga przyznaje, że bardzo lubi skakać w Bydgoszczy i zawsze z chęcią tu przyjeżdża (przeczytaj: Monika Pyrek przed Pedro's Cup). Rogowska z kolei przyznaje, że celem numerem jeden są mistrzostwa świata, ale w Bydgoszczy nie odpuści. Polki rywalizować będą m.in. ze Svetłaną Feofanovą z Rosji i Sielke Spiegelburg z Niemiec.

Budżet tegorocznego mityngu wynosi 1 mln 700 tys. (300 tys. płaci Bydgoszcz, a pozostałą sumę sponsor - Strauss Cafe Poland). Dla tego, kto pobije rekord świata przewidziana jest premia w postaci 25 tys. euro. Premie będą też przyznawane za poszczególne odległości i wysokości.

Początek mityngu o godzinie 17:15. Bilety w cenie 12 i 8 zł można nabywać w hali Łuczniczka. Transmisję z zawodów przeprowadzi TVP Sport, a od 18:45 także TVP 2.

Powiedzieli przed zawodami
	Monika Pyrek Wybraliśmy dwa mityngi w sezonie halowym i takie miejsca, gdzie ja lubię skakać, czyli Donieck i Bydgoszcz. W Doniecku skoczyłam 4,60 m w pierwszej próbie. Liczę, że w Bydgoszczy dorzucę jeszcze kilka centymetrów.
	Anna Rogowska Najważniejsze dla mnie są mistrzostwa świata na stadionie, ale to nie oznacza, że odpuszczę. W Doniecku było nieźle. Lubię bydgoską publiczność i chciałabym tu wygrać.
	Iwan Uchov Jestem w dobrej formie. Nie chcę obiecywać wyniku, musicie po prostu przyjść i to zobaczyć. Ten mityng to impreza światowej klasy i cieszę się, że mogę wziąć w niej udział.
	Svetłana Feofanova Bardzo miło wspominam poprzednie mityngi Pedro's Cup, szczególnie ten z 2008 roku, kiedy wygrałam. Zawsze cieszę się, kiedy dostaję zaproszenia na kolejne zawody.