W poniedziałek, 27 listopada bydgoscy policjanci ustalili, że 30-letnia mieszkanka powiatu bydgoskiego zakupiła samochód marki BMW, który pochodzi z kradzieży. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z komisariatu na Wyżynach i pojechali w miejsce zamieszkania kobiety.
Zobacz także:W całej Polsce brakuje policjantów. Ile wolnych wakatów w Bydgoszczy?
30-latka potwierdziła, że kupiła pojazd od mężczyzny, który przywiózł go na lawecie z Niemiec. Zapłaciła za niego ponad 22 tysiące złotych. Powiedziała policjantom, że wraz z partnerem chciała w ten sposób zainwestować pieniądze w zabytek.
- Mundurowi razem z właścicielką auta pojechali do garażu, w którym stał zaparkowany. Niestety, po jego sprawdzeniu potwierdziło się, że jest on poszukiwany w związku z kradzieżą, do której doszło na terenie Niemiec - informuje mł. asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Pojazd został zabezpieczony przez policjantów, a kobieta może usłyszeć zarzut paserstwa.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?