W czwartek na budowie nowego centrum handlowego Zielone Arkady doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jeden z pracowników wpadł do zbiornika przeciwpożarowego głębokiego na około 10 metrów. Wezwani do zdarzenia strażacy ze szkoły podoficerskiej zeszli do poszkodowanego po drabinie i opatrzyli go wspólnie z ratownikami medycznymi. Dowódca akcji poprosił o przysłanie specjalistycznej grupy ratownictwa wysokościowego, jednak okazało się, że znajduje się ona na ćwiczeniach poza Bydgoszczą.
Wtedy zapadła decyzja o zadysponowaniu zastępu z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 przy ul. Pomorskiej. Jej samochód jest wyposażony w podstawowy sprzęt do ratownictwa wysokościowego, a strażacy niedawno ćwiczyli podobne scenariusze akcji. Dowódca szybko zorganizował stanowisko do wciągnięcia poszkodowanego. Strażakom brakowało jednak specjalnego trójnoga. Postanowili oni improwizować i szybko zastąpili go konstrukcją z dwóch drabin nasadkowych i stojaka hydrantowego. Wszystko skończyło się szczęśliwie. Poszkodowany w asyście strażaka w uprzęży został wyciągnięty na górę i przekazany pogotowiu ratunkowemu. Mężczyzna doznał urazu głowy. Jego życiu na szczęście nic nie zagraża.
Po wyciągnięciu poszkodowanego na miejsce akcji przyjechał ściągnięty z ćwiczeń dowódca grupy wysokościowej. Był pod wrażeniem i gratulował strażakom pomysłowości podczas akcji.
Piotr Wiśniewski
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?