Jako pierwsze w Paterku koło Nakła powstało Muzeum Komunikacji. Utworzył je jedenaście lat temu Artur Lemański, wielki miłośnik autobusów. To dla nich – by mieć miejsce na swoje zbiory - porzucił Bydgoszcz. Sprzedał mieszkanie w bloku i przeniósł się pod Nakło. Tu kupił gospodarstwo. Potrzebował terenu dla swoich „ogórków”.
Dziś Muzeum Komunikacji w Paterku to już marka. Pojazdy Artura Lemańskiego zobaczyć można nie tylko na ulicach Bydgoszczy, również innych miast regionu, także Warszawy. Tej zimy, podczas rożnych imprez podziwiać je mogli m.in. mieszkańcy Szubina, Sępólna Krajeńskiego czy Torunia.
Takiej kolekcji Jelczy nie ma nikt
- Dysponujemy największą w Polsce kolekcją zabytkowych autobusów marki Jelcz – podkreśla właściciel. Przyznaje, że eksponatów wciąż przybywa. Kolekcja z Paterka jest na tyle znana, że pan Artur ze swoimi pojazdami zapraszany jest także przez filmowców. Jego autobusy grały już w kilku filmach m.in. „Czarny czwartek”, „Mała Moskwa”, „Fale”.
To Cię może również zainteresować
Nostalgię i emocje budzi Prywatne Muzeum Historii „Garaż PRL-u”. Otworzył je niedawno przy ul. Młyńskiej 5 w Nakle Grzegorz Trudziński, pasjonat motocykli, działacz „Nadnoteckich Sokołów”.
Ściągają tu wycieczki i indywidualni turyści z całej Polski. Na miejscu zobaczyć mogą m.in. bogatą kolekcję motocykli z czasów PRL, a także auta z tego okresu. Słynne stały się już „Grille przy Garażu PRL” , na które zjeżdżają fani motoryzacji i właściciele „weteranów szos” z całego kraju.
Ale nie tylko oni znajdą tu wiele ciekawostek. Nie brakuje też w muzeum innych pamiątek z minionej epoki, symbolów PRL-u.
Muzeum „Wodnik” zaprasza gości
Prywatne muzeum ma także Szubin. To unikatowe na skalę Polski muzeum nurkowania. Powstało przy ul. Winnica 65. Jest efektem kolekcjonerskiej pasji Romana Berendta, zawodowego nurka, który po kilku latach nieobecności wrócił w rodzinne strony i swoją pasją – jako instruktor nurkowania - stara się teraz zarazić młodzież.
- Pomieszczenie, które dało początek muzeum wyremontowałem w 2011 r. z myślą o klubie dla płetwonurków. Ozdobiłem eksponatami. Szybko okazało się jednak, że pamiątek jest tyle, że potrzebne są kolejne sale – wspomina początki pan Roman.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Długi czas jego zbiory oglądać mogła tylko grupa przyjaciół, w końcu zdecydował, że wyjdzie z nimi do ludzi. Teraz zobaczyć je może i posłuchać opowieści każdy chętny. Zbiory m.in. stare kombinezony do nurkowania, maski, butle tlenowe, kotwice, busole i lampy okrętowe, koła sterowe, a także zdjęcia i książki o tematyce marynistycznej prezentowane są bezpłatnie. Wystarczy umówić się z właścicielem tel. 602-529-036.
Stowarzyszenia nie gorsze
W gminie Kcynia działają dwa muzea stworzone przez stowarzyszenia. W Kcyni, w nieczynnym budynku dworca PKP, swoje zbiory prezentuje Towarzystwo Historyczne w Kcyni. Oglądać tu można m.in. pamiątki z czasów Powstania Wielkopolskiego i II wojny światowej. By pokazać zbiory pasjonaci własnym sumptem wyremontowali część dworcowych pomieszczeń.
- Nie chodziło tylko o zwykle odmalowanie ścian. Naszym celem było przywrócenie wnętrzom dworca dawnego wyglądu – wyjaśniali nam działacze stowarzyszenia.
Teraz nie tylko zapraszają tu młodzież na lekcje muzealne. Także organizują inscenizacje historyczne.
Z kolei w Turzynie koło Kcyni, w zabytkowym spichlerzu, powstało z inicjatywy Stowarzyszenia Edukacji Ekologicznej i Łowiectwa „Dąb” Muzeum Przyrody i Łowiectwa. Placówka czynna jest od wiosny do jesieni. W tym roku otworzy swoje podwoje 1 maja.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
