Radni PiS nie składają broni, chcą sesji o KPEC

To już drugie w tej kadencji podejście polityków Prawa i Sprawiedliwości do tematu KPEC-u. Przypomnijmy, że na środowej sesji Rafał Piasecki, radny PiS i przewodniczący komisji gospodarki komunalnej złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej i tajnej sesji. Zbigniew Sobociński uznał jednak, że wniosek nie spełnia wymogów formalnych, tzn. nie jest zgodny ze statutem miasta i wniosek odrzucił. Radni PiS byli oburzeni: - Przewodniczący nawet nie zadał sobie trudu, by nasz wniosek przeczytać, tylko z góry go odrzucił - mówił na środowej sesji Rafał Piasecki.

Opozycja postanowiła nie składać broni i złożyć ponownie wniosek o nadzwyczajną sesję, na której miałaby odbyć się dyskusja o planowanej przez miasto prywatyzacji KPEC-u. Tym razem pod wnioskiem podpisał się cały klub PiS, czyli 12 osób. - Naszego drugiego wniosku by nie było, gdyby prezydent zechciał porozmawiać o sytuacji KPEC-u - przekonuje Marek Gralik, szef Klubu Radnych PiS. W głosowaniu liczą również na pomoc SLD Lewica Razem.

Zbigniew Sobociński, przewodniczący Rady Miasta zdążył się wstępnie z wnioskiem zapoznać. - Co prawda, spełnia wymogi formalne, ale zdecydowałem się wysłać go do prezydenta i służb prawnych. Trzeba sprawdzić, czy nie ma żadnych wad prawnych - powiedział nam przewodniczący. - Jeśli okaże się, że wszystko jest zgodnie z prawem, wtedy w ciągu 7 dni zdecyduję o zwołaniu sesji. Dodaje jednak, że sam jest za prywatyzacją spółki, a dyskusje o KPEC-u odbywały się już wiele razy.

We wniosku PiS-u znalazły się dwa punkty do porządku obrad: pierwszy to informacja prezydenta o KPEC-u, drugi uchwała uchylająca te poprzednie pozwalające na zbycie miejskich udziałów w spółce. - Jeżeli wyjaśnienia prezydenta okażą się wystarczające, drugi punkt nie musi być wcale realizowany - wyjaśnia Gralik.
Czego radni PiS chcą dowiedzieć się na sesji? - Za jaką cenę i w jaki sposób zostaną zbyte miejskie udziały w spółce. W jaki sposób ma być zagwarantowany odbiór ciepła z ProNatury - wymienia szef Klubu Radnych PiS.