Poziom chloru w wodzie z ujęcia na Czyżkówku już został ustabilizowany. Z bydgoskich kranów płynie już woda bez niepokojącego zapachu.
- Od ubiegłego tygodnia poziom sinic w wodzie pitnej już się obniżył i wrócił do normy - zapewnia Małgorzata Massel z zespołu prasowego Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy.
Czytelnicy zastanawiają się, czy picie wody z ujęcia głębinowego w Lesie Gdańskim jest bezpieczne. A dokładniej, z czterech kranów zainstalowanych na murze stacji wodociągowej przy ulicy Gdańskiej.
- Woda w dwóch z tych kranów jest uzdatniana - wyjaśnia Massel. - Zawsze jednak była. W tym ujęciu poziom chloru nie został zwiększony. Woda jest bezpieczna, zdrowa i zdatna do picia. Podobnie, jak w dwóch pozostałych kranach, z których płynie woda prosto z odwiertu głębinowego.
Czytaj więcej: Koniec wojny z sinicami w Bydgoszczy - najlepsza woda w Myślęcinku
Zobacz też:Zatruta woda w Bydgoszczy? Nie! - uspokajają wodociągi
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?