Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Torbyd w Bydgoszczy ma wzięcie. W pierwszym sezonie lodowisko odwiedziło ponad 200 tysięcy osób

AST
Dariusz Bloch
Sukces frekwencyjny oddanego w styczniu Torbydu to rzecz pewna. Ale wokół oddanego w styczniu lodowiska toczy się już przedwyborcza dyskusja.

Bydgoszczanie na otwarcie lodowiska z prawdziwego zdarzenia czekali przez wiele lat. Od momentu kiedy w 2004 roku zamknięto Torbyd, miłośnicy jazdy na łyżwach mieli jedynie do dyspozycji obiekt w Fordonie.

Decyzję o zbudowaniu zadaszonego lodowiska podjęto już za czasów prezydenta Konstantego Dombrowicza, ale skończyło się na planach. Następca Dombrowicza Rafał Bruski z planów budowy ślizgawki się nie wycofał, ale zdecydował, że obiekt będzie tańszy niż początkowo planowano.

Zobacz także! Bydgoszczanie pokochali Torbyd. Zobaczcie sami! [zdjęcia, wideo]

W 2015 roku zatwierdzono projekt budowlany na budowę krytego lodowiska w sąsiedztwie hali Łuczniczka. Łączny koszt inwestycji to ponad 24,5 miliona złotych.

Nazwę dla nowego obiektu wybrali sami mieszkańcy. Okazało się, że darzymy sentymentem lodowisko, które kiedyś funkcjonowało u zbiegu Ogińskiego i Moniuszki, bo najwięcej głosów zebrała nazwa Torbyd.

Można więc powiedzieć, że 5 stycznia Torbyd rozpoczął swoje drugie życie. Tylko W ciągu pierwszego miesiąca eksploatacji z obiektu skorzystało aż 27 tysięcy osób.

- Lodowisko przez cały sezon cieszyło się bardzo dużą frekwencją. Przez okres jego użytkowania, czyli od 6 stycznia do 21 maja, z lodowiska skorzystało 220 tysięcy osób, wliczając w to młodzież szkolną - podaje Iwona Waszkiewicz, wiceprezydent Bydgoszczy.
Zanim lodowisko oddano do użytku, już pojawiły się głosy, że obiekt powinien być większy. Chodziło m.in. o wielkość trybun, które obecnie mogą pomieścić 300 osób.

Zobacz także! Wypadek w Konstantynowie (Kujawsko-Pomorskie). Autokar wypadł z drogi, 2 osoby nie żyją, 16 jest rannych [zdjęcia]

14 stycznia na tafli Torbydu odbył się pierwszy mecz hokeja na lodzie, bilety rozeszły się jak ciepłe bułeczki, co dla zwolenników większego obiektu było argumentem, że na widowni Torbydu śmiało mogłoby zasiąść o wiele więcej osób.

Miasto ma jednak swoje argumenty. - Lodowisko jest kolejną atrakcją nie tylko sportowych wydarzeń, ale również do aktywnego spędzania czasu przez mieszkańców Bydgoszczy - wyjaśnia wiceprezydent Waszkiewicz.

O Torbydzie na miarę powiatowego, a nie dużego wojewódzkiego miasta, mówił też Tomasz Latos, kandydat na prezydenta Bydgoszczy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. - To ni pies, ni wydra. Torbyd wzbudza śmiech - przekonuje polityk PiS-u.

Bydgoszczanie jeździli na łyżwach na nowym Torbydzie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto