W czasach PRL-u pawilon przyciągał mieszkańców punktami handlowymi, biblioteką i zakładami usługowymi. Część sklepów i puktów usługowych przetrwało całe pokolenie mieszkańców tego osiedla. Niektóre z nich poszły w niepamięć. Nieliczni do dziś pamietają kawiarnię Oleńka na piętrze, gdzie można było na tarasie pod parasolami zjeść lody i wypić kawę. Określenie "koło Jubilera" do dziś funkcjonuje od dziesiątek lat. Pomimo upływających lat większość branż handlowo-usługowych przetrwała do dziś.
Problem niestety dotyczy estetyki tego pawilonu. Właściciel PGM od wielu lat nie przeprowadzał tu remontu. O ile pawilon od strony ulicy Broniewskiego wygląda jeszcze znośnie przez umyte i zadbane szyby wystawowe sklepów, tak z drugiej strony jedynie straszy. Straszy brzydotą zniszczonej elewacji, rdzewiejących krat, odpadającym tynkiem i farbą w oknach. Schody prowadzące na piętro sprawiają wrażenie jakby zaraz miały runąć.
W ostatnim czasie wiele bloków spółdzielczych zostało wyremontowanych, a prace przeprowadzane są na kolejnych. Jednak pawilon wyraźnie odstaje od otoczenia. Zauważaja to mieszkańcy i ludzie odwiedzający osiedle. W omawianym pawilonie ma swoją siedzibę Rada Osiedla Błonie...
Poniżej dodałem kilka zdjęć tego specyficznego miejsca. Dobrałem możliwie najpiękniejsze ujęcia w na tle zachodzącgo słońca.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?