Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki sukces w Bochum. Młody bydgoszczanin mistrzem świata

Redakcja
nadesłane
Pierwszy dzień turnieju i od razu medal. Michał Szmelc okazał się najlepszym solistą do lat 11 w mistrzostwach świata tańca hip-hop.

- Medal będzie spełnieniem marzeń - mówili przed wyjazdem tancerze z SPID Stylers Dance Studio, które działa przy Młodzieżowym Domu Kultury nr 5 w Bydgoszczy. Okazało się, że sukces szybko stał się rzeczywistością. Jego autorem jest zaledwie 10-letni Michał Szmelc, mistrz świata w kategorii solistów tańca hip-hop i breakdance.

Radość i niedowierzanie

Dzięki szóstej lokacie podczas Mistrzostw Europy w Rimini Michał zakwalifikował się do tanecznych mistrzostw globu, które trwają obecnie w niemieckim Bochum. Tam pokonał 46 swoich konkurentów i stanął na najwyższym stopniu podium, gdzie odebrał złoty medal i w otoczeniu grupy SPID i najbliższych wysłuchał Mazura Dąbrowskiego.

- Na początko nie wierzyliśmy w to, co się stało - powiedziała Agnieszka Sikorska, choreograf i opiekun bydgoskich tancerzy.

- Z rundy na rundę towarzyszyło nam coraz więcej emocji. Michał rozpoczął turniej od 1/8 finału i zaprezentował się rewelacyjnie. Tak samo w półfinale i samym finale. Gdy znalazł się w finałowej siódemce radość była niesamowita. Każde nazwisko wyczytywano od ostatnich miejsc. Gdy wiedzieliśmy, że Michał zdobędzie medal wybuchła u nas euforia radości. A gdy wygrał wszystkim popłynęły łzy szczęścia - wspomina Sikorska.

Dojrzały zwycięzca

Jak opowiada choreograf grupy SPID sukces Michała to zwieńczenie ciężkiej pracy.

- On już trenuje z nami od pięciu lat. To indywidualista, jego domeną jest freestyle i w tym czuje się najlepiej. Przed finałem bardzo się denerwował, ale my próbowaliśmy podtrzymać go na duchu na każdym kroku. To ważne, że czuł od nas wsparcie - opowiada Sikorska.

- Na koniec sam się popłakał ze szczęścia. Na podium zachował się jednak bardzo dojrzale i najpierw podszedł do swoich konkurentów, którym pogratulował wspaniałej rywalizacji - dodaje.

Drugie i trzecie miejsce w kategorii solistów do lat 11 zajęłi odpowiednio reprezentanci Rosji i Anglii.

Opiekunka grupy mówi także, że miała kilka uwag do swojego podopiecznego.

- Z reguły oceniam wszystkich bardzo krytycznie. Wiem, że zawsze może być lepiej. I tak też było w przypadku Michała. Najważniejsze jednak, że sędziowie przyznali mu zwycięstwo.

Dumni rodzice

Michałowi w podróży do Niemiec towarzyszyła także najbliższa rodzina.

- Wszyscy przeżywaliśmy środowe zawody. Emocje były ogromne - powiedział Sylwester Szmelc, tata nowego mistrza świata.

- Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego sukcesu. Jak Michał dostał się do finału byłem niezwykle szczęśliwy. Teraz jestem po prostu dumny z syna - dodaje.

Mistrzostwa Świata w tańcu hip-hop potrwają do niedzieli. Michałowi gratulujemy wielkiego sukcesu

Mateusz Mazur

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto