Niedawno pisaliśmy o tym, że przy ul. Żeglarskiej w Bydgoszczy doszło do incydentów z agresywnym psem. Najpierw, 13. lutego zwierzę pogryzło dziecko oraz innego psa, a do kolejnego zdarzenia miało dojść około dwóch tygodni temu. Takie zgłoszenie otrzymaliśmy od jednego z naszych Czytelników.
Przy ul. Żeglarskiej w Bydgoszczy znajdują się dwa Rodzinne Ogrody Działkowe. Pod numerem 49 leżą ROD "Lech" i to tę lokalizację początkowo wskazaliśmy jako miejsce incydentów. Jak ustaliliśmy we wtorek, 16. czerwca, pies zamieszkuje na obszarze ROD "Nad Brdą", które zlokalizowane są przy Żeglarskiej 69A i to właśnie tam doszło do ataków.
W lutym Straż Miejska w Bydgoszczy otrzymała zgłoszenie od dyżurnego Policji, aby wysłać patrol na ul. Żeglarską. - Nasi funkcjonariusze potwierdzili na miejscu, że doszło do pogryzienia dziecka i psa. Ustaliliśmy właściciela tego psa, który zaatakował. Ta osoba została rozliczona za wykroczenie niezachowania należytych środków ostrożność przy trzymaniu zwierzęcia. Następnie, zgodnie z procedurami, przekazaliśmy sprawę do powiatowego lekarza weterynarii - mówił nam Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskich strażników miejskich.
Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Bydgoszczy wziął psa na obserwację i zbadał pod kątem wścieklizny. Wynik był ujemny. Pies miał aktualne szczepienia. Inspektorzy stwierdzili też, że zwierzę było zadbane, miało jedzenie i wodę.
30. maja doszło do kolejnego incydentu z udziałem tego samego psa. - Pies wbiegł na czyjąś działkę i ugryzł nastolatka. Dzielnicowy rozmawiał z działkowcami, którzy potwierdzili dwa zdarzenia - mówi podkom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Policjanci przekazali lekarzowi weterynarii raport o sytuacji z 30. maja, a właściciela zwierzęcia poinformowali o obowiązku udania się z psem na obserwację. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie z artykułu 77. Kodeksu wykroczeń, czyli niezachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia - dodaje podkom. Lidia Kowalska.
O komentarz na temat tych incydentów poprosiliśmy prezesa zarządu ROD "Nad Brdą" Krzysztofa Grada. - 30. maja właściciel podjął złą decyzję, gdy pies wbiegł na działkę: krzyknął do chłopaka, aby złapał biegnące zwierzę. Na widok obcej osoby, która chciała go zatrzymać, pies zareagował agresją - mówi Krzysztof Grad i jednocześnie zapewnia, że wprowadzono już środki bezpieczeństwa na przyszłość. - Pies jest wyprowadzany na spacery w kagańcu, budowany jest też dla niego ogrodzony kojec. Wcześniej zdarzało się, że pies wybiegał z radości na widok właścicieli, spokojnych ludzi - mówi prezes zarządu ROD "Nad Brdą".
Jakie są procedury w takich przypadkach? Tego typu incydenty należy zgłaszać Policji. Przed pandemią można było zadzwonić również do Straży Miejskiej, ale od 2. kwietnia aż do odwołania, decyzją wojewody, Straż Miejska w Bydgoszczy realizuje wyłącznie zgłoszenia związane z COVID-19, dlatego dyżurny SM poinformuje zgłaszającego o konieczności zawiadomienia Policji. - Jeśli dyżurny Policji poprosi nas o interwencję w sprawie pogryzień przez psa, to oczywiście strażnicy pojadą na miejsce zdarzenia - wyjaśnia Arkadiusz Bereszyński z bydgoskiej Straży Miejskiej.
Osoba pogryziona musi udać się do szpitala zakaźnego, gdzie zostanie wydane zaświadczenie o konieczności poddania psa obserwacji weterynaryjnej. Tę procedurę przejmuje Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Bydgoszczy, do którego Policja i Straż Miejska wysyłają informacje o zdarzeniu. Oczywiście pod warunkiem ustalenia właściciela zwierzęcia. Powiatowy lekarz weterynarii wystawia decyzję zobowiązującą do przeprowadzenia obserwacji w kierunku wścieklizny i zakazującą zabicia zwierzęcia. Obserwacja w kierunku wścieklizny prowadzona jest w wybranych lecznicach, z którymi Powiatowy Inspektorat Weterynarii jest w stałym kontakcie.
Zobacz też:
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?