„Wyżyny” upadają. Mieszkańcy bez ogrzewania

Konsekwencje nie trudno przewidzieć. Brak pieniędzy w kasie spółdzielni oznacza brak zapłaty za media. Ogrzewanie zostało skręcone na najniższy poziom. Niewielkie ciśnienie powoduje jednak, że ciepło nie dochodzi na wyższe kondygnacje, a mieszkańcy muszą dogrzewać elektrycznymi piecykami. „Wyżyny” Komunalnemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej były niedawno winne 70 tys. zł. Niewiele mniejszy dług jest nadal. Na swoje pieniądze czekają także inni dostawcy mediów. Udało się za to spłacić „Wodociągi”.

Skąd obecne zadłużenie? Swoje rachunki regularnie płaciła tylko jedna trzecia lokatorów. I zaledwie 12 (na 44) pojawiło się na ostatnim walnym zebraniu. Zadłużenie, które powstało jakiś czas temu rosło z roku na rok. Oprócz długu wobec dostawców mediów, nie ma także pieniędzy na choćby podstawowe remonty, nie wspominając o nowych inwestycjach. Swojego wynagrodzenia od listopada nie otrzymali także pracownicy spółdzielni. A „Wyżyny” są spółdzielnią non-profit. Oznacza to, że pieniądze, które wpłacają lokatorzy od razu trafiają na konta świadczących usługi.

Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze ogromne zaległości po poprzednim zarządzie. To kwota w granicach miliona złotych. „Wyżyny” zmuszone są ogłosić stan upadłości. Liczą, że sąd zgodzi się na upadłość z układem i będą mogli negocjować. Po ogłoszeniu upadłości właściciele lokali własnościowych będą mogli utworzyć nową wspólnotę. Mieszkania lokatorskie wejdą w skład masy upadłościowej.

Zobacz też:
T.Love zagrało w Estradzie	Classic and Dubstep in Progresss	Sylwester 2011/2012 w Bydgoszczy	Robert Sowa gotował w Bydgoszczy
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga