Po zabójstwie Stanisław L. rozpowiadał wszystkim, że jego wujek gdzieś wyjechał. Śledczy ustalili, że zaraz po zniknięciu Wojciecha L., oskarżony korzystając z karty bankomatowej wujka pobierał pieniądze z konta, które były przekazywana przez ZUS z tytułu emerytury.
Oprócz zarzutu morderstwa, Stanisław L. odpowie za wyłudzenie 18 099 zł (pieniądze pobierał do maja 2010).
Powołani w sprawie biegli orzekli, że Stanisław L. w chwili popełniania zbrodni miał ograniczoną poczytalność. Oznacza to, że w przypadku uznania go winnym, sąd może, ale nie musi nadzwyczajnie złagodzić mu karę.
Za zabójstwo grozi od 8 lat do 15 lat więzienia, 25 lat lub dożywocie. Stanisław L. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Jest tymczasowo aresztowany. Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Opolu.
źródło: Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie makabrycznego zabójstwa Wojciecha L.
Autor: Sławomir Draguła
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?