Zbieramy nakrętki na rehabilitację dla Claudii

Zbierają przedszkola, szkoły, sklepy, poczta, a nawet prywatne firmy i mieszkańcy Bydgoszczy, Solca Kujawskiego oraz Brzozy. A wszystko dla chorej na mózgowe porażenie dziecięce i epilepsję Claudii.

Za kilogram plastikowych nakrętek można dostać 60 groszy. - Aby zapłacić za dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny potrzeba ich aż czterech ton - wyjaśnia Katarzyna Wesołowska, mama dziewczynki. - Jesteśmy zaskoczeni tym, ile osób chce pomóc. Często zdarza się, że zaczepiają mnie ludzie na ulicy, którzy gdzieś usłyszeli o naszej akcji i również chcą zbierać nakrętki.

We wrześniu dziewczynka obchodziła swoje 8 urodziny i otrzymała ponad 250 kartek. - Wystawiliśmy je wszystkie po całym mieszkaniu - wspomina pani Katarzyna. - Akurat tak się złożyło, że w tym dniu byliśmy na badaniach w szpitalu. Co chwilę ktoś nas odwiedzał i przynosił jakiś upominek.

Jej rodzice rozpoczęli już kolejną akcję „Tylko 1 zł, aby Claudia mogła chodzić” na Facebooku. - Dla większości złotówka to niewielka kwota, a dla nas znaczy naprawdę dużo - tłumaczy pani Katarzyna. - Przez miesiąc udało się nam uzbierać 1,5 tys. zł.

Przynosić można również pluszowe misie, które sprzedawane są w jednym ze sklepów w Solcu Kujawskim. - Prowadzi go nasza znajoma, która bardzo nam pomaga - opisuje Wesołowska. - Dlatego nominowaliśmy ją do programu "Zwykły bohater".

Dzięki finansowemu wsparciu Claudia jest zapisana na rehabilitację do połowy lutego. Dodatkowo ma zajęcia z logopedą i hipoterapię. - Widzimy jakie postępy robi - opowiada jej mama. - Zwłaszcza służy jej jazda konna, którą po prostu uwielbia. Potrafi się już nawet sama utrzymać w siodle. Inni mogą nie dostrzegać tego, jak bardzo się zmienia. Nas natomiast cieszy za każdym razem nawet to, gdy uda jej się zgiąć palec.

Dziewczynka w maju przystąpi do pierwszej komunii. - Marzymy, żeby poszła na własnych nogach - opowiada Wesołowska. - To jest nasz największy cel. Żeby Claudia nauczyła się chodzić.

Każda osoba, która chce pomóc może się zgłosić do nas dzwoniąc pod numerem 52 326 31 42.

Park im. Jana Kochanowskiego w przebudowie [zdjęcia]