Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bmx - dla ludzi z mocną psychiką

Ewa Piątek
Ewa Piątek
Laikowi rowery bmx wydają się małe, nieproporcjonalne i niewygodne. Doskonale jednak sprawdzają się w swojej misji, jaką są akrobacje rowerowe. Stowarzyszenie Sportów Ekstremalnych w Bydgoszczy opowiada MM-ce o tym sporcie.

Ewa: Czy osoba, która chce zająć się jazdą na bmx, musi mieć jakieś szczególne predyspozycje?
- Łukasz (Stowarzyszenie Sportów Ekstremalnych): Nie ma żadnych ograniczeń, jedynie psychika... Każdy musi sprawdzić, czy to jest sport dla niego, czy nie. Jeśli ktoś ma zajawkę, podoba mu się to, czuje, że chce jeździć, najczęściej się za to zabiera i weryfikuje, czy sobie z tym poradzi. Są ludzie, którzy szybko rezygnują, zniechęcają się, inni brną w to coraz głębiej i jeżdżą.

Jak wygląda strona finansowa takiego sportu?
- Na początek kupuje się kompletny rower. Jest to wydatek rzędu tysiąca złotych. Później, jak ktoś chwyci zajawkę i zaczyna lepiej jeździć, wkłada w to większe pieniądze, inwestując w odporniejszy sprzęt.

Czy to niebezpieczne zajęcie?
- Kontuzje są tu raczej elementem nieodłącznym. Jest to jeden z czynników, przez który ludzie rezygnują z jazdy. Niestety wiadomo, że aby się czegoś nauczyć, trzeba się wywrócić.

Stosujecie ochraniacze?
- Z tym jest różnie. Niektórzy jeżdżą w ochraniaczach i kaskach, inni bez. Powinno się stosować takie zabezpieczenia, ale zależy to oczywiście od samopoczucia osoby jeżdżącej.

Gdzie jeździ się w Bydgoszczy?
- W skateparku w Myślęcinku. Poza tym nie bardzo jest gdzie, ale ten skatepark jest jednym z lepszych skateparków w Polsce, na zawody przyjeżdżają tu ludzie z całej Polski, chcący pojeździć sobie w takich warunkach i w takiej atmosferze.

Jak wygląda kultura tego sportu?
- Nie jest to sport, w którym chodzi o rywalizację. Ludzie siebie nawzajem nakręcają pozytywnie, robią razem coraz lepsze rzeczy.

Czy można mówić tutaj o różnych poziomach wtajemniczenia?
- Mówi się o figurach. Ale ciężko wyjaśniać to osobom, które nie mają z tym styczności. Ogólnie mówiąc, wszystko zależy od psychiki. Początkujący musi najpierw poczuć rower, oswoić się z nim. Najpierw jeździ na mniejszych przeszkodach, potem na coraz większych.

Czy to sport dla młodzieży? Jaka grupa wiekowa interesuje się bmxami?
- Najmłodsi bawiący się w to ludzie, których tutaj widuję, mają ok. 14 lat, najstarsi ok. trzydziestki.

Co jest w tym fajnego?
- Adrenalinka, luźna atmosfera, jazda z kumplami.

Zobacz też:


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto