Bydgoszcz wyraźnie oznakowana

Doczekamy się ujednoliconego wzoru tablic z numerami budynków, nazwami ulic i tablic informacyjnych w każdym ważnym punkcie Bydgoszczy. Miasto widzi taką potrzebę i podejmuje kolejne działania w tym celu, jednak do całkowitego ograniczenia informacyjno-wizualnego chaosu jest jeszcze bardzo daleko.

Jeszcze wiele przed nami

- Jesteśmy dopiero na początku bardzo długiej drogi - przyznaje Piotr Kurek, rzecznik prasowy urzędu miasta.

- Stworzenie ujednoliconego systemu informacji miejskiej nie jest w tej chwili największym priorytetem ratusza. Nie ma co ukrywać, że są potrzeby wyższego rzędu, jak miejskie inwestycje. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to potrzebne i podejmujemy już pierwsze działania w tym celu. Jednak póki co stworzenie takiego systemu nie ma jeszcze nawet zabezpieczenia w budżecie - dodaje.

Kurek podkreśla, że nie powinniśmy jeszcze oczekiwać większych konkretów w tej sprawie, bo stworzenie systemu informacji miejskiej na miarę naszych czasów będzie dla miasta nie lada wyzwaniem.

- Trzeba będzie m.in. ujednolicić logotypy miasta oraz wygląd tzw. artefaktów miejskich: ławek, lamp ulicznych, a także koszy na śmieci i wiat przystankowych. Część z tych rzeczy należy do zarządu dróg, kolejne do innych podmiotów. To właśnie zadanie miasta, żeby wszystko „spiąć” w całość. Pojawia się jednak pytanie, jak głęboko wdrążyć takie ujednolicenie? Patrząc na przykłady miast zachodnich, powinniśmy bowiem np. bazować na barwach miasta, czyli pomalować wszystkie barierki na granatowo, przystanki na czerwono, a śmietniki na biało. Chodzi o to, żeby każda osoba będąc w dowolnym punkcie miasta widziała, że to Bydgoszcz. Jednak byłoby to oczywiście niezwykle kosztowne.

Wszystko znów zależy od pieniędzy

- Będzie to proces, na który trzeba przeznaczyć kilka lub nawet kilkanaście lat - przyznaje Leszek Woźniak, dyrektor Bydgoskiego Centrum Informacji.

- Pod koniec ubiegłego roku postawiliśmy 10 tablic informacyjnych w kluczowych punktach Bydgoszczy. Jednak jak na miasto tak duże jest to niewiele. Szczerze powiedziawszy mamy nadzieję, że osoby, które decydują o budżecie docenią to, jak potrzebna jest to inwestycja i że sprawdza się w praktyce. Stworzenie całego systemu informacji miejskiej, takiego jaki mają już niektóre polskie miasta, będzie kosztowało od kilku do kilkunastu milionów złotych - dodaje.

Zobacz też:
21. WOŚP w Bydgoszczy	Mlekomaty opanowały miasto	Ferie zimowe - informator MM	Premiery kinowe 2013
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
ť dodaj artykuł	ť dodaj zdjęcia	ť dodaj wydarzenie	ť dodaj wpis do bloga