Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co oznacza "sale"?

Dorota Kowalewska
Dorota Kowalewska
Nadszedł czas obniżek cen. W sklepach aż roi się od haseł zapraszających do skorzystania z okazji. Większość z nich jest jednak tylko w języku angielskim. Dla starszych ludzi bywa to problemem.

- Już wiem, co oznacza „sale” - mówi Zofia Andrzejczak, która robi właśnie zakupy w sklepach galerii Auchan. - Ale i tak mnie denerwuje, że napisy nie są w języku polskim. Czy nie można napisać „wyprzedaż” lub „obniżka”? - pyta.

Kiedyś łacina, dzisiaj angielski
Od stuleci możemy obserwować stosowanie zwrotów obcojęzycznych, które z czasem stawały swojskie i wchodziły na stałe do naszego języka codziennego. Kiedyś była to łacina. Potem niemiecki, szczególnie na naszym terenie. Był też okres fascynacji językiem francuskim w XVII i XVIII wieku.
- To kolejna moda - mówi Małgorzata Święcicka, językoznawca, prodziekan wydziału humanistycznego UKW. - W tej chwili jesteśmy z każdej strony otoczeni słowami angielskimi. Młode pokolenie uczy się tego języka już w szkole. Oglądamy filmy, jeździmy po świecie. Poza tym, niektóre polskie wyrazy są trudne do wymówienia dla obcokrajowców. Dlatego firmy starają się używać nazw i słów angielskojęzycznych - mówi Święcicka.

Reserved znaczy zastrzeżony
Jest to firma założona przez Polaków. Ale od samego początku stosuje nazwy angielskojęzyczne.
- Naszym klientem są głównie ludzie młodzi - mówi Katarzyna Makowska, koordynator ds.komunikacji firmy Reserved. - Dla nich reklama w języku angielskim jest zrozumiała. Ale nie oznacza to, że w ogóle nie mamy informacji dla klientów w języku polskim - zastrzega. - Na przykład listy z informacjami o promocjach są pisane tylko po polsku.

Krótki kurs dla klientów
Słowo „sale” oznacza sprzedaż lub wyprzedaż. Możemy się też spotkać z informacją „sell out”, która też będzie oznaczała wyprzedaż kolekcji. „Outlet” to nazwa sklepów, które handlują ostatnimi sztukami odzieży markowych firm.

Zobacz też:



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto