Zbliża się tłusty czwartek, w tym roku przypada 27 lutego. Chcecie przygotować faworki własnej roboty? Nic trudnego :) Czego potrzebujemy?
Składniki:
- 6 żółtek,
- szklanka cukru
- śmietana
- 3 szklanki mąki
- 2 łyżki masła/margaryny
- łyżeczka octu/spirytusu
- cukier puder
Jak zrobić? Zabieramy się za łączenie wymienionych elementów.
Żółtka ucieramy z cukrem (do białości). Dodajemy rozpuszczone i nieco przestudzone masło/margarynę i śmietanę (2 łyżki) cały czas mieszając. Dolewamy ocet i dodajemy mąkę. Zagniatamy całość. Teraz przychodzi czas, aby ciasto rozwałkować. Można podzielić na 2 części (zajmie mniej miejsca na stole).
Do jakiej grubości rozwałkować ciasto? Tu zawsze mam dylemat - już czy jeszcze? Powiedzmy, że nie powinno być grubsze niż 5 mm. Kroimy na pasy o szerokości ok. 6 cm, długości jaka się komu podoba (mi posłużyło do tego faliste radełko, ale nóż też jak najbardziej może być). Dzielimy je, robimy nacięcie w środku każdej części i wywijamy przekładając jeden koniec przez środek naszego faworka.
Teraz już ostatnia część przygotowań, czyli smażenie. Najlepiej sprawdza się smalec. Gdy jest już rozgrzany - wkładamy faworki, po chwili odwracamy. Smażenie przebiega szybko, wyjmujemy, gdy tylko nabiorą złotej barwy. Po przestudzeniu można posypać cukrem pudrem. I gotowe :)
Chcecie, aby były bardziej wyrośnięte? Dodajcie odrobinę proszku do pieczenia.
AGW
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?