Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak działa Bydgoskie Centrum Informacji?

Marta Czarnecka
Marta Czarnecka
Obcokrajowcy i polscy turyści na ulicach Bydgoszczy wywołują ...
Obcokrajowcy i polscy turyści na ulicach Bydgoszczy wywołują ... Marta Czarnecka
Obcokrajowcy i polscy turyści na ulicach Bydgoszczy wywołują coraz mniejsze zdziwienie mieszkańców. Czy miasto zapewnia im odpowiedni dostęp do informacji ułatwiających pobyt? MM-ka skontrolowała funkcjonowanie Bydgoskiego Centrum Informacji przy ul. Batorego 2.

Postanowiłam sprawdzić, czy pracownicy Bydgoskiego Centrum Informacji poradzą sobie z udzieleniem podstawowych wskazówek turyście, który porozumiewa się tylko w języku angielskim. W tym celu poprosiłam Joannę (nazwisko do wiadomości redakcji), studentkę filologii angielskiej o to, by udając mieszkankę innego kraju, w pierwszej kolejności dowiedziała się, w jaki sposób można dotrzeć na polanę Różopole w Myślęcinku.

- Już na samym początku rozmowy dostałam mapkę, z której dowiedziałam się, gdzie jest Myślęcinek i przystanek autobusowy w pobliżu Starego Rynku, skąd powinnam wyruszyć do miejsca, które było moim celem. Pracownica punktu była na tyle miła, że sprawdziła w Internecie godzinę odjazdu autobusu. Wszystkie informacje zapisała mi na kartce. Byłam pod wrażeniem - mówi Joanna.


Zobacz też: Europejskie Lato Artystyczne - program


Czy pracownicy informacji turystycznej potrafią zachęcić obcokrajowców do zwiedzania Bydgoszczy? Joanna zapytała o zabytki, które zlokalizowane są niedaleko miejsca, w jakim akurat przebywała.

- Zostałam poinformowana, że wszystkie ważne dla turystów obiekty zaznaczone są na mapce, którą wcześniej otrzymałam. Pracowniczce niestety nie zależało na powiedzeniu mi czegoś więcej. Po opuszczeniu pomieszczenia zauważyłam, że mapka nie posiada informacji o zabytkach w języku angielskim - dodaje. 

Informatorka postanowiła skontrolować wiedzę pracowników Bydgoskiego Centrum Informacji dotyczącą rozrywki w mieście. Poprosiłam ją, by dowiedziała się, jakie kluby lub dyskoteki w Bydgoszczy warto odwiedzić udając się wieczorem na miasto.

- Po raz kolejny została wykorzystana mapka centrum Bydgoszczy. Pracowniczka zaznaczyła na niej Kubryk, Kredens Pub, Jack Pub, Savoy i Egoist. Na moje pytanie, które z tych miejsc mogłaby polecić najbardziej, bez wahania wskazała na Kubryk – wspomina Joanna.

Bydgoszcz dla studenta

Jak obsługa Bydgoskiego Centrum Informacji obchodzi się z przyjezdnymi?  Szymon (nazwisko do wiadomości redakcji), wcielił się w podróżującego po Polsce studenta, który potrzebuje kilku wskazówek ułatwiających zwiedzanie Bydgoszczy.

- Chciałem dotrzeć do Ogrodu Fauny Polskiej w Myślęcinku. Zapytałem pracownika, jak dojechać do ZOO, ile zapłacę za bilet i czy mogę liczyć na zniżkę studencką. Byłem ciekawy, czy będzie potrafił wskazać mi drogę tak, bym uniknął nieprzyjemności związanych z remontami dróg w centrum miasta – tłumaczy Szymon.

Jak relacjonuje Szymon, pracownik BCI nie miał najmniejszego problemu z udzieleniem wszystkich informacji. By wskazać drogę do celu, wykorzystał plan miasta, dostępny dla każdego, kto odwiedzi punkt informacji turystycznej przy ul. Batorego. Zaznaczył na nim przystanek, z którego odjeżdża autobus za T1 i wskazał, gdzie zakończy się jego podróż.

- Co ciekawe, wspomniał także o tym, że zamiast pokonywać drogę z pętli tramwajowej do Ogrodu Fauny Polskiej pieszo, mogę pojechać tam Myślęcińską Kolejką Parkową. Trzeba przyznać, że pracownik wiedział, o czym mówi i przy planowaniu trasy myślał o tym, by była łatwa i urozmaicona - chwali.

Miasto muzeów

Szymon zapytał o zabytki i ważne miejsca związane z naszym miastem.

- Dowiedziałem się, że Bydgoszcz może pochwalić się bardzo dużą ilością ciekawych muzeów, które zlokalizowane są głównie w centrum miasta. Pracownik wspomniał o obiektach na Wyspie Młyńskiej i Spichrzach. Dodał także, że jeśli pogoda się poprawi, warto wybrać się do Exploseum. "Co to jest Exploseum?" – pytam z zaciekawieniem. Mężczyzna krótko i treściwie wytłumaczył mi, co mogę zobaczyć w dawnej fabryce prochu DAG Fabrik Bromberg.

Szymon śmieje się, że pracownik BCI wziął sobie do serca fakt, iż ma do czynienia ze studentem. Wspomina, że już na początku rozmowy dotyczącej tego, jak zagospodarować sobie pobyt w Bydgoszczy, dowiedział się, że miasto pięknie prezentuje się z perspektywy wody, a bilet na przejażdżkę tramwajem wodnym wyniesie go tylko 1 zł 30 gr.

- To bardzo dobrze świadczy o mieście i ludziach odpowiedzialnych za jego promocję - mówi. - Bydgoskie Centrum Informacji potrafi dostosować ofertę do turysty w każdym wieku.

Francuski? Tylko english!

Na stronie internetowej Bydgoskiego Centrum Informacji  znalazłam numer telefonu do siedziby przy ul. Batorego 2. O kontakt z pracownikami biura poprosiłam Darię, nauczycielkę języka francuskiego. Chciałam sprawdzić, jak obsługa Bydgoskiego Centrum Informacji zachowa się w sytuacji, kiedy zwraca się do nich turysta mówiący w języku innym niż powszechnie używany angielski lub niemiecki.

- Kiedy na początku rozmowy powiedziałam "Bonjour!", kobieta, która odebrała telefon, śmiejąc się, odpowiedziała mi to samo. Przypuszczam, że jej reakcja wynikała z zaskoczenia i lekkiego zdenerwowania - informuje Daria.


Czytaj też: Poznaj zboczoną historię kina - program Kinoteki


Daria, która wcieliła się w pochodzącą z Francji Nathalie, spróbowała dowiedzieć się, co warto zwiedzić w naszym mieście.

- Niestety brak znajomości języka francuskiego pracowniczki Bydgoskiego Centrum Informacji bardzo utrudnił nam kontakt. Starałam się mówić bardzo powoli i wyraźnie. Używałam  także prostych sformuowań dostępnych we wszystkich rozmówkach. Dopiero kiedy "łamaną polszczyzną" wypowiedziałam nazwę Stary Rynek, kobieta zrozumiała, że chcę zwiedzać miasto - wspomina Daria. - Trochę po angielsku, trochę po polsku, polecono mi Brdę, jednak skąd francuski turysta może wiedzieć, że to rzeka przepływająca przez Bydgoszcz? Niestety takiej informacji nie uzyskałam.

Według Darii pracownicy Bydgoskiego Centrum Informacji powinni znać przynajmniej kilka podstawowych sformułowań w języku francuskim związanych z turystyką.

- Doceniam to, że pani z obsługi BCI była miła i starała się pomóc, mimo że kompletnie nie wiedziała o czym mówię. Jednak Francuzi, którzy trafią do Bydgoskiego Centrum Informacji mogą być oburzeni, że nie mogą porozumieć się w swoim ojczystym języku.

Na pięć z minusem

Jeśli miejskie centrum informacji turystycznej funkcjonuje sprawnie, miasto może liczyć na to, że przebywający w nim turyści będą zadowoleni z pobytu i chętnie do niego wrócą. Joanna, Szymon i Daria jednogłośnie stwierdzili, że mimo małych niedociągnięć, Bydgoskie Centrum Informacji to placówka godna polecenia. I oby tak zostało! 



Bydgoskie Centrum Informacji
ul. Batorego 2
tel. 52 34 04 550

godziny otwarcia
poniedziałek - piątek od 9 do 18
sobota od 10 do 14
niedziela od 11 do 15

www.visitbydgoszcz.pl


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto