Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kompleksowe ratowanie Starofarnego

Redakcja
Najstarszy z zachowanych w mieście cmentarzy wreszcie doczekał ...
Najstarszy z zachowanych w mieście cmentarzy wreszcie doczekał ... Sylwia Nowicka/archiwum MM
Najstarszy z zachowanych w mieście cmentarzy wreszcie doczekał się całościowego planu uporządkowania i zagospodarowania.

Będą nowe latarnie i punktowe oświetlenie niektórych grobów. Powstaną alejki wykonane z nawierzchni biologicznie czynnej HanseGrand. Śmietnik (znajduje się południowej części) zostanie zamaskowany zielenią. Powstanie też kolumbarium (zachodnia strona nekropolii), dzięki czemu przybędzie miejsca na pochówki urnowe. Zaplanowano również stworzenie - prawdopodobnie w jednej z odnowionych kapliczek grobowych - ossarium, czyli miejsca, w którym znajdą się szczątki ekshumowane z kompletnie zniszczonych grobów.

Wołanie o ratunek

O tym, że Starofarny wymaga nie tylko kompleksowego programu ratowania zabytkowych nagrobków, ale także planu uporządkowania i zagospodarowania całej nekropolii, piszemy od kilku lat. Apelowaliśmy, by nie tylko nie marnować ofiarności bydgoszczan, którzy hojnie wspierają społeczne kwesty na renowację historycznych grobowców, ale także poddać cmentarz gruntownemu "remontowi" (chodzi m.in. o wycięcie chorych drzew i "małpich gajów", podzielenie nekropolii na dobrze oznaczone kwatery, umieszczenie przy głównej bramie planu cmentarza z zaznaczonymi na nim zabytkowymi nagrobkami i grobami ludzi zapisanych w historii miasta oraz tablicy z zdjęciami grobów po renowacji).

Postulowaliśmy, by grobowce zamienione przez czas (i nie tylko) w rumowiska, które nie mają właścicieli, zostały rozebrane, a szczątki pochowanych w nich osób przeniesione do ossarium. Proponowaliśmy, by z fragmentów zabytkowych grobowców, które warte są uratowania, stworzyć labidarium. Dopominaliśmy się także o regularne porządkowanie alejek i grobów, którymi już nikt się nie opiekuje.

Jest zespół i jest plan

I doczekaliśmy się. Od jesieni 2013 r. pracuje zespół, na czele które stoi wiceprezydent Grażyna Ciemniak (w jego pracach uczestniczą nie tylko pracownicy ratusza). Po trzech spotkaniach jest nadzieja, że jeszcze w tym roku na cmentarzu przy ul. Grunwaldzkiej rozpoczną się prace inwestycyjno-porządkowe.

- Na pewno przeniesiemy kapliczkę Bożej Męki (pochodzi z XVII w.) w miejsce krzyżowania się dwóch głównych alei cmentarnych. Dlatego trzeba przełożyć kanalizację i znajdujące się tam hydranty. Co do nawierzchni alejek - idealna dla tego typu obiektów jest tak zwana hansa. Widziałem w Łańcucie. Musi to być jednak odmiana odporna na ścieranie - mówi Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków.

Wydział Gospodarki Komunalnej został zobowiązany do przygotowania nowego regulaminu cmentarza. Wiele emocji wzbudza też sprawa nowoczesnych nagrobków (to raczej architektoniczne szkaradki), dlatego zostanie wprowadzony obowiązek uzgadniania projektu nagrobka z konserwatorem zabytków.

Hanna Sowińska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto