Miesięcznik Literacki Neon odmieniony wraca po wakacjach

– Od tego miesiąca wzrasta nam nakład – ze stu, do stu pięćdziesięciu egzemplarzy – mówi Marta Fortowska, założyciela Grupy Literackiej Neon. - Zaszły też małe zmiany w składzie, jak i w samym druku – wszystko dla większego komfortu czytania.

Neon tym razem wydrukowany jest na nieco grubszym papierze, szczególnie tyczy się to okładki. Poza tym trochę inaczej wygląda rozkład tekstu, jak i same grafiki, bo do współpracy z Neonem przyłączył się również Andrzej Bandoch, który od tego miesiąca regularnie będzie zasilał miesięcznik swoim ilustracjami.

Profil gazetki pozostaje jednak taki sam. - Wrześniowy numer to kolejna dawka w większości prozy i poezji, ale znajdzie się między nimi miejsce na artykuł – tłumaczy Marta. Darmowe egzemplarze miesięcznika znaleźć można w przestrzeni artystycznej Cafe Pianola, Węgliszku, wypożyczalni Biblioteki Głównej, oraz od tego miesiąca również w Teatrze Polskim.
** Poza tym jest możliwość przeczytania miesięcznika online na naszej stronie [kliknij]**.

Miesięcznik otwiera opowiadanie Sebastiana Walczaka pt. „Pięćdziesiąt dwa dni” – niełatwe dni, bo bez upragnionej pracy - idzie dosłownie przeklinać na czym ten świat stoi. Później natrafiamy na opowiadanie Marty. Bliskie powinno być szczególnie ludziom zakochanym, niepewnym swojego uczucia, jak i tym, którzy lubią pisać listy – nawet wiedząc, że ich nie wyślą. Jeśli po tej nucie romantyzmu nie zrezygnuje się z lektury, swój „Kolejny sen” zaproponuje Paulina Dzwończak, a zaraz po nim czeka w częściach publikowane nowe opowiadanie Kasi Ostaszkiewicz pt. „Mała niedźwiedzica”.

Open publication - Free publishing - More art

Poezji też będzie trochę. O sumieniach, zmianie swoich dróg, miłości i nienawiści poczytać można zaraz po dawce prozy.

Oprócz tego w miesięczniku znajdzie się i miejsce na krótki artykuł o odmienności i braku tolerancji. Autorka „Jestem po twojej stronie, ale…” pisze: „kto jest INNY?” Czy jest to osoba niepełnosprawna, innego wyznania, narodowości, orientacji seksualnej, czy właśnie ci, którzy są pełnosprawni i są obywatelami narodu, w którym mieszkają. Odpowiedź jest banalna. Każdy jest inny. Więc czy jest sens wytykania czyichś wad, nie patrząc wcześniej na innych? Na te i podobne pytania stara się odpowiedzieć na przedostatnich stronach Marta Łoboda.

Natomiast na samym końcu przypomnieć można sobie postać Jonasza Kofty w stałym dziale „Ocalić od zapomnienia”.

- Nie chcąc stawać w miejscu i popadać w rutynę, myślimy o czymś więcej, niż sama gazeta - zapowiada na koniec Marta. - Na razie to tylko luźne pomysły bez punktu zaczepienia, ale może uda nam się stworzyć w przyszłych miesiącach coś wartościowego.

Więcej informacji o Grupie na stronach:
Blog: http://grupa-neon.blogspot.com/
Facebook: https://www.facebook.com/grupaneon
Forum Literackie Inkaustus: http://www.inkaustus.pl/

Zobacz też:
Kawałki Bydgoszczy - konkurs MM-ki	U-Rodziny Cieszkowskiego	Psie Coctail Party w Bydgoszczy	Bydgoski Kongres Kultury
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga