Śledczy odczytali z czarnych skrzynek zapisy rozmów pilotów z wieżą kontrolną. Wynika z nich, że piloci podjęli dwie próby lądowania. Zapisy wskazują też, że piloci nie zgłaszali żadnych problemów z samolotem.
Przebadane kanały zawierają rozmowy pilotów z wieżą. Eksperci odtworzyli także zapis komunikacji kontrolerów z załogami dwóch kolejnych samolotów, które znajdowały się w zasięgu.
Dziś śledczy zajmą się odtworzeniem kolejnych rozmów - tych, które zostały zarejestrowane w kabinie pilotów.
- Czarne skrzynki są lekko uszkodzone, ale tylko z zewnątrz. Wnętrze, taśmy zachowały się i będą stanowiły dobry materiał do tego, aby odtworzyć przebieg lotu - zapewniał wcześniej w rozmowie z TVN24 płk Zbigniew Rzepa, który w Moskwie bada czarne skrzynki z Tu-154, który rozbił się w sobotę w Smoleńsku.
Jak powiedział płk Rzepa, prace prokuratury wojskowej są obecnie rozłożone na trzy części. - Pierwsza grupa prokuratorów pracuje na miejscu katastrofy w Smoleńsku, druga w Moskwie, przy identyfikacji zwłok. I jest jeszcze prokurator (jest nim właśnie płk Rzepa - red.), który pracuje przy odtwarzaniu rejestratorów znalezionych na miejscu zdarzenia, tzw. czarnych skrzynek - wytłumaczył.
Zobacz też: Katastrofa samolotu Prezydenta pod Smoleńskiem [aktualizacja]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?