Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Podnieść się by nie upaść" - premiera już w sobotę [wywiad]

Łukasz Jędrzejczak
Łukasz Jędrzejczak
Autorem filmu, w którym główną rolę zagrała Ewa Stołowska jest ...
Autorem filmu, w którym główną rolę zagrała Ewa Stołowska jest ... Łukasz Jędrzejczak
Autorem filmu, w którym główną rolę zagrała Ewa Stołowska jest Darek Landowski - reżyser, dokumentalista, autor teledysków a także fan punk rocka oraz filmów Quentina Tarantino. Opowiedział nam o swoich inspiracjach, współpracy z aktorami i muzyce, która w filmie Landowskiego gra jedną z głównych ról.

"Podnieść się by nie upaść" - zapraszamy na premierę


"Podnieść się by nie upaść" opowiada o Patrycji (w tej roli Ewa Stołowska, aktorka Teatru Niebo-Piekło), dobrze zarabiającej młodej kobiecie, ale niestety także alkoholiczce. W pewnym momencie pojawia się w jej życiu mężczyzna, który zmienia wszystko.

- Skąd pomysł, żeby nakręcić film, o takiej tematyce?

- W Polsce mało jest filmów na ten temat. To jest zjawisko, o którym się obecnie coraz częściej mówi. Generalnie poruszył mnie jeden artykuł. Opowiadał o trzech kobietach, które osiągnęły sukces w biznesie. Przypłaciły to jednak rozpadem rodziny, rozwodami. Ta historia bardzo mnie poruszyła. Inną inspiracją była historia z życia wzięta, konkretnie z mojego. Moja koleżanka zmarła w wyniku przedawkowania alkoholu. Przeżyłem to dość mocno. Oprócz tego mam też takie wspomnienie sprzed lat. Szedłem jedną z ulic na osiedlu Leśnym. Szła kobieta z wózkiem, pijana kompletnie. Ten obraz utkwił mi w pamięci do dziś.

- Widzę w tym wątek uniwersalny, dotyczący kondycji ludzi w dzisiejszych czasach, czyli wpędzonych do klatki z napisem "wyścig szczurów".

- Musi być powód jakiejś tragedii, który w tym przypadku jest pogonią za sukcesem.

- Dlaczego tak się mało mówi o alkoholowym problemie kobiet?

- Dlatego, że kobiety inaczej przeżywają alkoholizm. Nie uzewnętrzniają tego tak, jak mężczyźni. Rzadko zataczają się na ulicy. W Anglii jest to, powiedzmy, powszechne. W Polsce nie aż tak bardzo. Trudno zobaczyć u nas kobietę śpiącą na ławce. Kobiety piją raczej w domu, piją w towarzystwie kobiet.

- Opowiedz trochę o warstwie wizualnej filmu. To prawda, że nie będzie wyglądał, jak tradycyjny film fabularny?

- Lubię bawić się obrazem. Miał to być surowy, krótki film. Stało się inaczej przez to, że doszło dużo zdjęć zawodowców, którzy w pewnym momencie dołączyli do naszego projektu. W pewnym sensie zrekompensowali moje zdjęcia, które nie są najlepsze (śmiech). To też przydało się, aby pokazać te różne wizje, które ma główna bohaterka. Dlatego wkradły się te teledyskowe momenty. Ma to też związek z tym, że dostaliśmy dużo muzy od zaprzyjaźnionych zespołów.

- Ważną częścią Twojego filmu jest właśnie muzyka.

- W filmie jest naprawdę dużo muzyki. Jest muzyka Grzesia Kaźmierczaka z Variete, wspomniane Sellisternium, a także nagrania młodej bydgoskiej kapeli Gravity. Było jeszcze paru innych artystów. Nie wszystko jednak udało się uwiecznić w filmie.

- Pomówmy o aktorach. Kto, oprócz Ewy, gra w Twoim filmie?

- Większość z nich to amatorzy, w zasadzie 90 procent. Jest sporo aktorów z Torunia.

- Jak się pracuje z taką obsadą?

- Zaskakująco dobrze (śmiech). Możliwe, że dzięki temu, że tacy aktorzy nie mają jakichś wymagań pod względem całej otoczki filmu. Fajne jest to, że całkowicie angażują siebie i całkowicie zaufali mi. Oprócz amatorów pojawiła się jedna zawodowa aktorka, Ewa Helena Kania, która pracuje na co dzień w Warszawie. Gra w takich serialach, jak np. "Na wspólnej". Przyjechała do nas na jeden dzień. Zrobiliśmy z jej udziałem dwie sceny.

- Ile powstawał film?

- Jest to prawie pełnometrażowy film. Z założenia miało to być pięć dni zdjęć. Zrobiły się z tego trzy miesiące. Kręciliśmy głównie w grudniu, styczniu i w lutym.

- Ważne dla ciebie są inspiracje innymi filmami?

- Nie kryję swojej fascynacji Kieślowskim, szczególnie jego ostatnimi filmami. Lubię też bardzo to, co robi Quentin Tarantino.

- Wróćmy jeszcze na chwilę do muzyki. Słuchasz jej dużo?

- Bardzo lubię muzykę, zwłaszcza alternatywę. Wychowałem się na punk rocku, zimnej fali, post punku. Chodziłem do szkoły muzycznej, więc jestem również otwarty na muzykę klasyczną.

Zobacz też:

Festiwal Nowe Spojrzenie

Noc Kupały w Bydgoszczy

Ster na Bydgoszcz - zdjęcia

RegioMoto - portal o motoryzacji
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł
» dodaj zdjęcia
» dodaj wydarzenie
» dodaj wpis do bloga
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto