Na miejsce przyjechało 12 zastępów straży pożarnej. Dwa wozy gasiły ogień z podwórka posesji przy Fordońskiej 2, kolejne dwa z placu przed kaplicą, pięć wozów zajęło jeden pas Fordońskiej, a reszta dowoziła im wodę. W akcji brali też udział gazownicy i wodociągowcy. Ogień był tak duży, że ratownicy musieli ewakuować kilka osób z sąsiedniego budynku. Jednej z nich pomocy udzielili lekarze, ale nikomu nic się nie stało.
- Na razie nie wiemy, co było przyczyną pożaru. Na miejscu trwa dochodzenie - mówi młodszy brygadier Paweł Siedlecki z siedziby Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. Dodaje też, że akcja trwała ponad 6 godzin. Niestety, kaplica, która i tak była przeznaczona do rozbiórki, została doszczętnie spalona.
Co ciekawe budynek ma bardzo interesującą historię. Najpierw służył jako mieszkanie, a dopiero od 1969 roku jako tymczasowa kaplica pod wezwaniem Matki Boskiej Królowej Polski. W latach 1971-1972 została rozbudowana i służyła aż do końca lat 90-tych. Ostatecznie budynek został zamknięty po wybudowaniu nowego kościoła przy ulicy Żmudzkiej. Od kilku lat czekał na rozbiórkę.
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?