Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda imponujący ogród w środku Bydgoszczy - zielony teren stworzył pan Krzysztof

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Kontynuujemy prezentację najpiękniejszych ogródków i ukwieconych balkonów, zgłoszonych do organizowanego przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy konkursu "Bydgoszcz w kwiatach i zieleni". Tym razem odwiedziliśmy Stare Miasto.

W kamienicy przy ul. Chwytowo w centrum Bydgoszczy pan Krzysztof z rodziną zamieszkał około 6-8 lat temu. Wówczas nie było tam jeszcze ogrodu – na zielonym terenie przed wejściem do budynku rosły zaniedbane krzewy, a w części, do której można przejść przez klatkę schodową znajdowało się podwórze, po którym jeszcze w ub. wieku chodziły kury i kaczki. Dziś miejsce to zachwyca różnorodnością barw i gatunków kwiatów, roślin, wkomponowanych w otoczenie i nadając mu rodzinnie ciepłego, pogodnego charakteru.

W pierwszej części ogrodu królują róże. Jest ich tu kilkanaście odmian w odcieniach różu, czerwieni, oranżu. Są tu róże białe i biało-różowe, żółte dalie, pomarańczowe aksamitki (potocznie nazywanymi turkami) w donicach, kolorowe petunie, kilka gatunków traw ozdobnych, kwitnąca na biało liatra kłosowa, która swoim zapachem przyciąga pszczoły, niebieskie i zielone hosty… A z dawnych czasów pozostał jeszcze krzew i choinka.

Bydgoszcz w kwiatach i zieleni. Ozdobne rybki i klimatyczny bluszcz

Pierwsze kwiaty w ogródku pana Krzysztofa pojawiły się około 4 lat temu. Z czasem pojawiało ich się coraz więcej, a w ubiegłym roku bydgoszczanin postanowił coś zmienić.

- Zawsze chciałem mieć oczko wodne. A zaczęło się od tego, że lubię ryby – nie tyle jeść, co oglądać, łowić. Trochę to trwało i wymagało sporo pracy. Trzeba było wszystko wyciąć, wykopać, było tam mnóstwo starych cegieł i kamieni. Kolega pomógł mi wykopać dół – opowiada pan Krzysztof.

Dziś w oczku o głębokość 1,6 metra pływają ozdobne ryby, w tym m.in. karpie koi, karasie ozdobne, złote orfy. Całość otoczona jest kamieniami, a uroku dodają jej kamienne schodki, tworzące miniwodospad. Za oczkiem zaś znajduje się zbudowany przez pana Krzysztofa filtr do wody.

Ogródek cieszy oko nie tylko pana Krzysztofa, ale też sąsiadów.

– Dawniej, przez gęsto rosnące tam krzewy i chwasty, nie można było nawet wejść na ten teren zielony. Dziś można przysiąść z kawą lub po prostu zrelaksować się, porozmawiać – dodaje bydgoszczanin. – Sąsiadom też się to podoba. Pamiętam, jak pani, która mieszka tu od czterdziestu lat, zachwalała, mówiła, że jeszcze nigdy tu tak ładnie nie wyglądało…

Bydgoszcz w kwiatach i zieleni. Mały plac zabaw wśród kwiatów

Druga część ogrodu powstała przede wszystkim z myślą o pięcioletnim synku państwa Czajów. Jest tam stolik z ławeczkami, niewielki basem, w którym chłopiec może się schłodzić latem, trampolina, huśtawki ze zjeżdżalnią i trampolina. Podłoże wyłożone jest trawiastym dywanem, gdyż z uwagi na brak słońca ta naturalna niemożliwa była do utrzymania. Za to nie zabrakło tu miejsca dla żywych roślin: różowych i czerwonych pelargonii, pomarańczowych i żółtych petunii, fioletowych surfinii, różowo-białej fuksji, krzewu dzikiej róży i hortensji w odcieniach różu i zieleni. Klimatu dodaje ściana zielonego bluszczu porastającego ceglasty czerwony mur.

Pasja pana Krzysztofa Czai sięga czasów jego dzieciństwa. Wówczas mieszkał w Łabiszynie, często odwiedzał dziadków, którzy również ukwiecali otaczającą ich przestrzeń. Pan Krzysztof ukończył szkołę ogrodniczą, a praca w ogrodzie sprawia mu mnóstwo radości. W dbaniu o tę zieloną oazę pomaga mu także żona.

- To wszystko daje ogromną satysfakcję – że to wszystko jest zrobione własnymi rękami, że mogę patrzeć jak kwiaty, rośliny rosną. Nie kupuję „gotowych” kwiatów w doniczce. Wszystkie wzrastają z nasion albo są przezimowane. Większość z tych, które można tu zobaczyć, to rośliny dwuletnie. Na zimę je przycinam, przenoszę do piwnicy. Na wiosnę dostają dużo odżywki i kwitną ponownie - opowiada nasz rozmówca. - Z żoną często tu przychodzimy, siadamy na ławeczce, synek się bawi. Ogród jest otwarty dla wszystkich naszych sąsiadów. Mieszkańcom kamienicy spodobały się moje pomysły i po prostu można tu miło spędzać czas na powietrzu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto