29 września 2006 roku otwarte zostało Muzeum Kanału Bydgoskiego. Tego dnia światło dzienne ujrzał projekt, którego inicjatorem był prof. Sebastian Malinowski, nazywany przez wielu lokalnym patriotą. Nauczyciel III Liceum Ogólnokształcącego, jednak nie sam pracował przy tworzeniu miejsca ku pamięci sztucznej drogi wodnej łączącej Wisłę i Odrę. Sebastianowi Malinowskiemu pomagała liczna grupa uczniów ze szkoły mieszczącej się przy ul. Nowogrodzkiej.
- Pomagaliśmy właściwie przy wszystkim – informuję Anna Kwapiszewska, jedna z wielu osób, które od samego początku pomagały przy budowie Muzeum. Największym problemem, który stawał przed prof. Sebastianem Malinowskim, było doprowadzenie do stanu używalności starego baraku – aktualnej siedziby muzeum. Oprócz finansowej pomocy prywatnych osób, swoją cegiełkę dołożyli także uczniowie.
- Tomasz Pasterski oraz Tomasz Wiśniewski najbardziej rzucali się w oczy podczas odnawiania starego baraku. Szpachlowali, tynkowali oraz malowali zniszczone ściany – zdradza Anna Kwapiszewska.
Lista zasług, które należy oddać uczniom jest znacznie szersza.
- Na początku nasza pomoc polegała na sprzątaniu pomieszczania, które miało zostać oddane do użytku Muzeum. Z biegiem czasu zadania zmieniły się. Sporo pracy włożyliśmy w pierwszy, inauguracyjny wernisaż, z którym wiązało się sporo roboty. Roznosiliśmy zaproszenia, wkładaliśmy fotografie odpowiadające tematowi wystawy ("Bydgoski Węzeł Wodny na historycznych widokówkach i fotografiach" - przyp. autora) w antyramy i wieszaliśmy je w wyznaczonych miejscach. Byliśmy również odpowiedzialni za obsługę wystawy, czyli tzw. catering – opisuję dokładnie przebieg prac nasza rozmówczyni.
Liczba osób, które pomogły prof. Sebastianowi Malinowskiemu dotrzeć do wymierzonego i wspólnego celu jest bardzo szeroka i zróżnicowana. Pomagały różne osoby, bez względu na wiek. Wśród pomagających znajdują się osoby, które pożegnały się już z murami III LO, oraz te, które w tym roku rozpoczęły naukę w klasie pierwszej, a wcześniej kształciły się w Gimnazjum nr 47.
Ujmującą rzeczą jest skromność, jaką wykazują pomocnicy prof. Malinowskiego.
- Nie wiem, czy mogę wymieniać osoby, które pomagały przy powstaniu Muzeum. Mam nadzieję, że się na mnie nie obrażą – żartowała w rozmowie z nami Ania. - Nie potrzebujemy rozgłosu. Wielu sądzi, że robiliśmy to ze względu na zwolnienia z lekcji, jednak nie należy zapominać, że pomagaliśmy również przed lekcjami oraz po zajęciach – informuję.
Pomoc uczniów nie zakończyła się wraz z powstaniem muzeum. Podopieczni III LO nadal chętnie uczestniczą w muzealnym życiu i wsparli nowego kustosza przy aklimatyzacji do nowego miejsca.
– Ich pomoc jest nadal bardzo istotna. To oni wprowadzili mnie w miejsce zarządzane przez prof. Malinowskiego – informuje Tomasz Izajasz, aktualny kustosz Muzeum Kanału Bydgoskiego
Muzeum Kanału Bydgoskiego, jak również Wolności i Solidarności są trwałymi pomnikami działalności Sebastiana Malinowskiego. Nie należy jednak zapominać, jak duży wkład w budowę instytucji mieli uczniowie, którzy pod pieczą swojego profesora spędzili kilka dobrych lat. Tego właśnie chciała Legenda Bydgoszczy.
Osoby, które pomagały przy powstaniu muzeum: Anna Kwapiszewska, Szymon Cichosz, Tobiasz Kapusta, Bartosz Redos, Bartosz Łukaszewski, Maciej Gładki, Paulina Skałbonia, Alicja Swebodzińska, Joanna Włodawska, Zuzanna Gierszewska, Łukasz Gruszczyński, Paweł Pawlicki, Mikołaj Marcysiak… i wielu, wielu innych.
>> Zobacz także artykuł Sbastiana Błaszkowskiego **
"Stary Kanał Bydgoski"**
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
