WASZYM ZDANIEM: Parking przy ul. Pod Blankami - ładny budynek, czy estetyczna wpadka?

Zobacz także: Prace nad parkingiem przy Galerii Pomorskiej na finiszu

Ziemię przy ul. Pod Blankami ok. 4 lata temu wykupiła od ratusza firma Parking Polska za kwotę 2,3 mln zł. Od początku teren miał być przeznaczony pod budowę parkingu na 300 samochodów. Pomysł budowy parkingu spotkał się z ostrą krytyką. Projekty, przedstawiane przez architektów nie spełniały wówczas wymogów, stawianych przez urzędników. W rezultacie budowa ruszyła dopiero na początku 2013 roku.

Parking Pod Blankami. Królu, i co ty na to?

Ostatecznie wybrano projekt, gdzie parking od strony zewnętrznej przypomina budową zabytkowe mury miejskie. Parking będzie miał długość ok 100 m, 15-17 m szerokości oraz wysokość do 12 m. Będzie składał się z trzech części. Pierwsza cześć ulokowana jest za pomnikiem Kazimierza Wielkiego. Będzie miała od frontu łagodnie wykrzywiona ścianę z cegły. Druga część to szklany łącznik nad ul. Przesmyk, scalający pierwszą część z trzecią: również zbudowanej z cegły, z uwieńczeniem na rogu w postaci wieży z rubinowego szkła.

Według dyrektor wydziału administracji budowlanej Urzędu Miejskiego w Bydgoszczy, Katarzyny Łaskarzewskiej-Karczmarz, architektura parkingu jest swoistym nawiązaniem do czasów, w których w miejscu wznosiły się mury obronne miasta. Na estetyczny wygląd parkingu będzie miało także wpływ zastosowanie szlachetnych materiałów, takich jak czerwony piaskowiec i cegła.

Nie wszystkim podoba się powyższa koncepcja. Projekt krytykuje m.in. Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy: Najpierw była „Kaskada”, pasująca do Starego Rynku jak rzep do psiego ogona, potem hotel Holiday Inn, który zniszczył średniowieczne grodzisko z połowy XI wieku, po czym projekt szklanych potworów, które miały zdominować zachodnia pierzeję Starego Rynku. Teraz przyszła kolej na wciśnięcie monstrualnego parkingu między ul. Pod Blankami a reliktami murów obronnych. Nawet, jeśli parking jest potrzebny, to nie może szpecić miasta.

Towarzystwo ponadto zarzuca władzom miasta, że nie są w stanie wyegzekwować zachowania historycznej przestrzeni Bydgoszczy.

Z parkingu cieszą się przede wszystkim właściciele sklepów, osadzonych przy bydgoskiej starówce. Jednak nie tylko oni. Na potrzebę powstania parkingu zwrócili również uwagę bydgoszczanie, przechodzący w pobliżu Starego Rynku: - Ja akurat sądzę, że parking jest potrzebny. Spójrzmy prawdzie w oczy – starówka umiera, nic się nie dzieje. Parking sprawiłby, że ludzie mogliby zostawić samochód bezpośrednio przy Starym Mieście i udać się w jego kierunku bez przeszkód – mówi Jurek.

Parking przy ul. Pod Blankami rośnie. Niedługo będzie gotowy do użytku

Co o parkingu sądzą bydgoszczanie?

Maria: Paskudztwo! Jak można było na coś takiego pozwolić! Przecież to zupełnie zasłoni starówkę od strony Wałów Jagiellońskich. Jaki żal.

Anna: Nie, jak dla mnie to jakaś porażka. Ten budynek kompletnie tam nie pasuje. Ani trochę nie przypomina to murów. To wygląda raczej jak jakiś klocek.

Marek: Lepszy parking w takim wydaniu, niż te obdrapane kamienice. Burzycie się „dla zasady”.

Michał: Niech pomyślą o tym, że starówka to miejsce stanowiące historyczną część miasta. Dlaczego więc tej historycznej części się nie eksponuje? Dlaczego mamy szklane pudło na miejscu „Kaskady”? Dlaczego teraz powstaje budynek, który zasłania widok na starówkę? Niedawno w tamtych okolicach trwały jakieś wykopaliska. Dlaczego takie znaleziska nie są eksponowane (...). Ja się pytam - dlaczego?

Jak Wam się podoba parking, zlokalizowany przy ul. Pod Blankami? Zachęcamy do dyskusji.