- Oniemiałam, kiedy moja 13-letnia córka, oświadczyła, że za radą przyjaciółki zdecydowała, że od jutra przechodzi na tzw. "dietę cud" polegającą na 14-dniowej głodówce - wspomina pani Krystyna z Rypina. - Myślałam, że to taki jednodniowy kaprys. Ale nie. Córka ubzdurała sobie, że jest za gruba i nie było gadania. Po tygodniu głodówki była tak wycieńczona, że trafiła do szpitala - opowiada.
Dr Danuta Kurylak z Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy twierdzi, że zaburzenia odżywiania stały się powszechnym problemem cywilizacyjnym. - Stoi za tym nie tylko oddziaływanie mediów, ale także presja środowiska, czasami nawet samych rodziców - tłumaczy.
Za nowe trendy żywieniowe obwiniają media również socjolodzy. - Telewizja i kolorowe magazyny na okrągło lansują szczupłe sylwetki. To normalne, że młode dziewczyny robią później wszystko, żeby tylko dorównać swoim idolkom- potwierdza Michał Cichoracki, socjolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Nic więc dziwnego, że z roku na rok do lekarzy zgłasza się coraz więcej osób z zaburzeniami odżywiania. - Kiedyś to były tylko pojedyncze przypadki. Teraz młode dziewczyny chore na anoreksję to już norma -przyznaje Olga Olszewska, psychiatra z Torunia.
Na polecenie Generalnej Inspekcji Sanitarnej powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne przebadały w grudniu nawyki żywieniowe 10 tysięcy gimnazjalistów i 7 tysięcy rodziców w całej Polsce. Wyniki okazały się wstrząsające.
Aż 42 proc. dziewcząt uważa, że jest zbyt gruba i poważnie myśli o odchudzaniu. A 25 proc. uczniów mających prawidłową wagę jest zagrożonych zaburzeniami odżywiania. - Z naszych badań wynika też, że młode dziewczyny stosują bardzo rygorystyczne diety i łykają preparaty wierząc, że zagwarantuje im to idealną sylwetkę. To bardzo niepokojące - stwierdza Jan Bondar, rzecznik GIS-u.
Mania odchudzania nie mija nastolatkom z dnia na dzień. - Po głodówce przyszedł czas na dietę kapuścianą i białkową. Dzisiaj córka ma już prawie 20 lat, a mimo ro zawsze znajdzie jakiś zbędny kilogram do zrzucenia - przyznaje zaniepokojona pani Krystyna z Rypina.
Osoby chore na anoreksję uzyskają pomoc w Wojewódzkim Ośrodku Lecznictwa Psychiatrycznego w Toruniu, na oddziałach endokrynologicznych w Wojewódzkich Szpitalach Dziecięcych w Bydgoszczy i Toruniu oraz w każdej poradni psychologicznej i zdrowia psychicznego.
Zobacz też:
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?