Zamieniada w Miejskim Centrum Kultury [zdjęcia, wideo]

SWAP PARTY czyli Zamieniada w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy

Katarzyna Fik z portalu ŚwiatBab.pl imprezę organizuje już od trzech lat. - Z własnego doświadczenia wiem, że w domu mamy dużo rzeczy, które leżą i których nie używamy przez dłuższy czas, ale są w dobrym stanie albo lubimy je i nie chcemy ich wyrzucać - mówi.

W MCK impreza odbywa się już od półtora roku, średnio co dwa miesiące.

- Zwykle ze swoimi ubraniami jest około 50-60 osób. - mówi pani Katarzyna - uczestniczki wymieniają się nie tylko ciuchami, ale również dodatkami. Niektóre panie mają nawet naczynia. Właściwie zresztą można się wymieniać wszystkim, ale można też sprzedawać.

- Nie jestem nastawiona na sprzedaż - mówi jedna z uczestniczek. - Cała frajda w tym, że wymienię się na coś. Trzeba uważać, trzeba przynosić rzeczy atrakcyjne, żeby się wymienić, bo jeżeli przyniesiemy coś zużytego to raczej wrócimy do domu z tym samym - dodaje.

Na Swap Party jest już piąty raz. - Bardzo warto się wybrać, bo jeśli ktoś ma dużo ciuchów, które zalegają w szafie, zawsze może przyjść i pozbyć się ich na korzyść nowych.

Zamieniadę w MCK odwiedzają też twórcy rękodzieła i oryginalnych wyrobów. Pani Hanna Cander, malarka i projektantka mody (strona internetowa), projektuje suknie, szale czy t-shirty i ręcznie maluje na nich różne ilustracje. Motywy są rozmaite: marynistyczne, japońskie. Popularne są też koty. - Zaczęłam malować dla siebie, dla przyjaciółek, dla rodziny. To były muszle morskie. Potem już jakoś poszło, japońska sztuka mnie inspiruje, wzory kwiatowe - mówi pani Hanna.

Co sądzicie o imprezie takiej jak Zamieniada?

Czy podoba Wam się ta idea?