Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość: Kierowca potrącił małego psa i nie udzielił mu pomocy

(maw), (mz)
Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 20.20 przy firmie Gordon na trasie krajowej w kierunku Poznania.

O potrąconym piesku bydgoszczanka poinformowała na Facebooku, w popularnej grupie Bydgoszczanie.
- Wraz z Narzeczonym wracałam do domu, zauważyliśmy ze jeden z samochodów się zatrzymał, jak mijaliśmy go, okazało się że na środku drogi znajduje się psiak. Zatrzymaliśmy się również i spytaliśmy, czy potrzebna pomoc. Okazało się, że kierowca, który potrącił malucha nawet się nie zatrzymał, tylko wyjrzał przez okno i odjechał - relacjonuje nam Pani Sandra.

Bydgoszczanie zajęli się zwierzęciem, a o tym zdarzeniu poinformowali policję oraz weterynarza. Potrącony zwierzak to malutki pies rasy york, ważący maksymalnie 3 kilogramy. Piesek trafił do lecznicy w schronisku na Osowej Górze. Weterynarz stwierdził u niego połamaną szczękę i uraz lewej tylnej łapki.

Cały czas poszukiwany jest właściciel pieska.
Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 20.20 przy firmie Gordon na trasie krajowej w kierunku Poznania. O potrąconym piesku bydgoszczanka poinformowała na Facebooku, w popularnej grupie Bydgoszczanie. - Wraz z Narzeczonym wracałam do domu, zauważyliśmy ze jeden z samochodów się zatrzymał, jak mijaliśmy go, okazało się że na środku drogi znajduje się psiak. Zatrzymaliśmy się również i spytaliśmy, czy potrzebna pomoc. Okazało się, że kierowca, który potrącił malucha nawet się nie zatrzymał, tylko wyjrzał przez okno i odjechał - relacjonuje nam Pani Sandra. Bydgoszczanie zajęli się zwierzęciem, a o tym zdarzeniu poinformowali policję oraz weterynarza. Potrącony zwierzak to malutki pies rasy york, ważący maksymalnie 3 kilogramy. Piesek trafił do lecznicy w schronisku na Osowej Górze. Weterynarz stwierdził u niego połamaną szczękę i uraz lewej tylnej łapki. Cały czas poszukiwany jest właściciel pieska. Pani Sandra
Nie udzielił pomocy zwierzakowi. Obecnie pies przebywa w schronisku.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 20.20 przy firmie Gordon na trasie krajowej w kierunku Poznania.

O potrąconym piesku bydgoszczanka poinformowała na Facebooku, w popularnej grupie Bydgoszczanie.

- Wraz z Narzeczonym wracałam do domu, zauważyliśmy ze jeden z samochodów się zatrzymał, jak mijaliśmy go, okazało się że na środku drogi znajduje się psiak. Zatrzymaliśmy się również i spytaliśmy, czy potrzebna pomoc. Okazało się, że kierowca, który potrącił malucha nawet się nie zatrzymał, tylko wyjrzał przez okno i odjechał - relacjonuje nam Pani Sandra.

Bydgoszczanie zajęli się zwierzęciem, a o tym zdarzeniu poinformowali policję oraz weterynarza. Potrącony zwierzak to malutki pies rasy york, ważący maksymalnie 3 kilogramy. Piesek trafił do lecznicy w schronisku na Osowej Górze. Weterynarz stwierdził u niego połamaną szczękę i uraz lewej tylnej łapki.

Cały czas poszukiwany jest właściciel pieska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto