- Po tym, jak cztery lata temu Acid Mothers Temple SWR zagrali u nas z Potty Umbrella, wielu osobom słuch padł na kilkadziesiąt minut - śmieje się Sławek Janicki, szef Mózgu i dyrektor festiwalu. - To jest bardzo głośna muzyka.
Od ubiegłego roku, podczas festiwalu - oprócz muzyki - poznajemy trendy w sztuce audiowizualnej. - Chcielibyśmy, by było tego więcej, ale my - osoby organizujące festiwal - jesteśmy specjalistami od muzyki. Na szczęście, pomagają nam przyjaciele i dzięki nim zobaczymy Angelikę Fojutch z Gdyni. W Mózgu zawiśnie jej instalacja interaktywna, nasi goście będą mogli w nią ingerować - tłumaczy Janicki.
Bydgoski akcent
25 listopada na mózgowej scenie zagra Bydgoska Orkiestra Muzyki Współczesnej. - Do Mózgu przyjedzie kwartet smyczkowy, złożony ze studentek Akademii Muzycznej w naszym mieście: Partycji Stępień, Natalii Orłowskiej, Ewy Żołyniak i Karoliny Orsik. Kto wie, czy następnym razem nie będzie to koncert helikopterów zawieszonych nad miastem? - zastanawia się Janicki.
Gwiazdy na koniec
Ostatniego dnia festiwalu wystąpi m.in. Barry Guy, kontrabasista i Maya Homburger, skrzypaczka. - W ubiegłym roku grał na festiwalu Evan Parker. 20 lat temu usłyszałem go podczas koncertu z Barrym właśnie. Byli moją inspiracją przez wiele lat. Teraz zapraszam ich na mój festiwal. To jest piękne - mówi właściciel Mózgu.
Sławek Janicki cały rok spędza w Australii, gdzie działa twórczo (jvs-janicki.com) i przygotowuje bydgoski festiwal. Dlaczego wraca do Polski w najzimniejszej porze roku? Czy festiwal nie może odbywać się wiosną? - Niestety, nie może. Z prostych przyczyn. Chodzi o pieniądze. Decyzję o przyznaniu lub nieprzyznaniu dotacji poznaje się w okolicach marca. Ciężko byłoby zorganizować imprezę do czerwca. Ale mamy w planie przygotować wiosną lub latem 2012 roku mózgową "osiemnastkę" - zdradza Janicki.
Festiwal rozpocznie się 16 listopada. Początek wszystkich koncertów o godz. 20. Bilety dostępne są w barze klubu przy ulicy Gdańskiej 10. Więcej na www.mozg.art.pl.
Zobacz też:
- 4.FMzM: Teatralnie i eksperymentalnie
- Paleta szczerych dźwięków – Audrey Chen w Mózgu
- Low Fi Festival 2008: Czas na pozytywne granie [foto]
- Dźwięki z ciasnego bunkra: Catself i Ranoc
 |  |  |  |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
