Były żołnierz stracił nogę. Na rehabilitację dostanie się za kilkanaście lat

Pod koniec 2016 r. od ortopedy dostał skierowanie na rehabilitację. - Po wypadku amputowano mi nogę na wysokości uda. Czyli prawie nie mam nogi, poza tym choruję na cukrzycę - opowiada Krzysztof Vogt, mieszkaniec gminy Dragacz.

Wniosek wysłał do 22. Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego w Ciechocinku (pan Krzysztof na początku lat 90. brał udział w misji wojskowej w Kambodży, w przeszłości korzystał już z tej lecznicy). Odpowiedź przyszła pod koniec ubiegłego roku.
- Teraz mam 64 lata, zatem poprawy stanu zdrowia, w wyniku rehabilitacji, mogę się spodziewać w wieku 77-78 lat. To brzmi jak okrutny żart - komentuje.

Szpital na swojej stronie internetowej publikuje tabelkę - zawiera datę „zakwalifikowania skierowania” i „orientacyjny termin przyjęcia” do oddziału rehabilitacji. Ci, którzy mieli szczęście, bo na ich skierowaniu przystawiono pieczątkę w 2017 r., mogą zostać przyjęci na 
rehabilitację stacjonarną w latach 2026-2029 (czekać będą od 9 do 12 lat!).

Lecznica podaje również, że „orientacyjny termin przyjęcia oszacowano przy założeniu niezmienionej wartości kontraktu z NFZ przez kolejne lata”.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Natomiast z danych dotyczących czasu oczekiwania na świadczenia medyczne, przekazanych przez 22. WSU-R do NFZ (ostatni wpis pochodzi z 12 stycznia 2018 r.) wynika, że pierwszy wolny termin to luty... 2033 r.! Dodajmy, że w grudniu 2017 r. w tej placówce w kolejce do oddziału rehabilitacji czekało 1111 pacjentów.

Mimo kilkakrotnie podejmowanych prób nie udało nam się wczoraj skontaktować z osobą znającą „kolejkową kuchnię” w tej lecznicy.

O wysokość finansowania rehabilitacji w tej właśnie placówce zapytaliśmy wojewódzki oddział NFZ w Bydgoszczy.
- W 2017 r. szpital otrzymał 2 mln 822 tys. zł na rehabilitację, w tym na ogólnoustrojową w warunkach stacjonarnych prawie 662 tys. zł - informuje Barbara Nawrocka, rzeczniczka prasowa oddziału NFZ w Bydgoszczy.

Dowiadujemy się też, że poziom finansowania w pierwszym kwartale 2018 roku (NFZ aneksował umowy) „poziomem odpowiadał” wysokości z ostatnich trzech miesięcy minionego roku.

- Jak będzie wyglądało finansowanie rehabilitacji w tej placówce w kolejnych trzech kwartałach tego roku okaże się po rozstrzygnięciu konkursu ofert - dodaje Nawrocka.

Jak informuje regionalny NFZ, w Kujawsko-Pomorskiem, poza szpitalem uzdrowiskowym w Ciechocinku, jest 16 oddziałów rehabilitacji ogólnoustrojowej.

- Z tej liczby sześć szpitali podaje pierwszy wolny termin przyjęcia do oddziału rehabilitacji (tzw. przypadek stabilny) w ciągu 2-2,5 roku - mówi rze-czniczka prasowa oddziału funduszu.

Najszybciej na rehabilitację można być przyjętym w Zespole Opieki Zdrowotnej w Chełmnie - pierwszy wolny termin to kwiecień br. („przypadek stabilny”); gdy chodzi o „pilne przypadki” - luty-marzec tego roku.

Natomiast ZOZ w Brodnicy ma jeszcze wolne „okienka” na listopad tego roku (kategoria „pilna” to wrzesień 2018 r.).
Szpital Powiatowy w Aleksandrowie Kujawskim przyjmie w lutym br. pacjentów z kategorią „pilna”. Osoby ze stabilnym stanem zdrowia mają szanse na rehabilitację w tej placówce w kwietniu 2019 r. (to pierwszy wolny termin).

Pacjenci z kategorią „przypadek pilny” mogą też szukać pomocy w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 w Bydgoszczy - lecznica podaje luty 2018 r. jako pierwszy wolny termin (dla przypadków stabilnych - sierpień 2019 r.).

Barbara Nawrocka: - Przypominam, iż pacjent ma prawo wyboru spośród wszystkich placówek, które podpisały umowę z NFZ. W razie wątpliwości co do czasu oczekiwania lub niemożności sprawdzenia, gdzie są najkrótsze kolejki, można się z nami kontaktować, tel. 52 325 28 10. Warto też sprawdzić na naszej stronie internetowej: www.nfz-bydgoszcz.pl, w okienku „kolejki oczekujących”.

Dla placówek, które nie trafiły do tzw. sieci szpitali regionalny NFZ ogłosił konkurs na udzielanie świadczeń z zakresu rehabilitacji od 1 kwietnia 2018 r. Do biura konkursowego wpłynęło 340 ofert. Rozstrzygnięcie przewidziano na koniec marca.