Nazwa tego modelu, była inna praktycznie na każdym rynku, ale zawsze pochodziła od obłego kształtu karoserii. Volkswagen Garbus napotkany na ulicy Sielanka to ostatnia generacja tego modelu produkowana w niemal niezmienionej formie z lat 1973-2003. Na pierwszy rzut oka, nie różni się od wcześniejszych modeli. Bryła nadwozia i podstawowe elementy zostały bez zmian. Jednak jeżeli spojrzymy na detale, widzimy coraz więcej różnic. Najlepiej spojrzeć na model, który niemal rok temu został fotografowany przeze mnie na bydgoskiej starówce.
Garbus to też jeden z popularniejszych i tańszych klasyków, co nie oznacza, że w ogóle jest tani. Znalezienie odpowiedniego egzemplarza nie jest łatwe. Konstrukcja auta jest stosunkowo trwała, jednak trudno znaleźć zadbany model w dobrej cenie. Auto z Sielanki to świeży nabytek, ponieważ jeszcze na szybie nie miał nowego numeru rejestracyjnego, zaczynającego się od liter CB.
Historia auta zawsze będzie dosyć kontrowersyjna, jednak idea powstania auta była słuszna. Co prawda auto powstało z inicjatywy Hitlera, ale dzięki niemu stworzono tani samochód, który zmotoryzował biedną powojenną Europe. Założenie było proste, samochód miał mieścić 4 dorosłe osoby wraz z bagażem, kosztować poniżej 1000 marek, spalać do 8l/100km oraz mieć silnik chłodzony powietrzem. Konstrukcja była na tyle udana, że auto produkowano w rożnych częściach świata. Początkowo były to Niemcy, później dołączyły Brazylia i Meksyk, gdzie produkowano ten model aż do 2003 roku.
Zobacz też:
- Bella Italia! - 20 Marca odbyło się największe w regionie "Spotkanie Miłośników Włoskiej Motoryzacji".
- Ciekawe samochody z bydgoskich ulic: Mercedes-Benz klasy G - czyli tak zwana "Gelenda"
- MM MOTO - wszystko o motoryzacji
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?